Nawet 2150 złotych na opiekę nad seniorem
2024-11-24 08:02:19(ost. akt: 2024-11-22 14:42:49)
Dla kogo jest bon senioralny? Ile wyniesie? Jakie trzeba spełnić kryteria, żeby otrzymać wsparcie? Pytań jest dużo więcej, bo też zainteresowanie projektem ustawy o bonie jest ogromne. Co nie dziwi, bo żyjemy dłużej i starszych ludzi przybywa.
W Olsztynie odbyły się wczoraj regionalne konsultacje społeczne w sprawie projektu ustawy o bonie senioralnym. Wzięła w nich udział minister ds. polityki senioralnej Marzena Okła-Drewnowicz, która przedstawiła jego założenia, ale też odpowiadała na pytania, bo tych w związku z nim jest dużo. Warmia i Mazury są kolejnym regionem, w którym takie konsultacje się odbywają.
— Ważne jest to, żeby jak najbardziej oddolnie, z różnymi organizacjami, przedstawicielami strony samorządowej i społecznej przedyskutować zapisy, które znalazły się w ustawie — podkreśliła podczas konferencji prasowej w Warmińsko-Mazurskim Urzędzie Wojewódzkim w Olsztynie minister Marzena Okła-Drewnowicz.
To ma być system
To ma być rozwiązanie systemowe, a nie prosty transfer pieniędzy. — To jest wielkie dla nas wszystkich wyzwanie, bo jest to pierwsze tego typu rozwiązanie systemowe, które odpowiada na wielkie wyzwanie starzejącego się społeczeństwa — powiedziała pani minister.
Dziś w województwie warmińsko-mazurskim jest nieco ponad 26 proc. osób powyżej 60. roku życia, podobnie jak w reszcie kraju. Ale nasze społeczeństwo się starzeje, bo żyjemy dłużej, bo rodzi się mniej dzieci. I dzisiaj musimy przygotować się na wielkie zmiany demograficzne, które są nieuchronne.
Obecnie na jednego emeryta przypadają u nas trzy osoby w wieku produkcyjnym, ale już w 2040 roku na jednego emeryta będą przypadać tylko dwie osoby w wieku produkcyjnym. To rodzi wielkie wyzwania natury ekonomicznej, ale też socjalnej, chociażby opieki nad starszymi osobami. Ustawa o bonie senioralnym w dużej mierze ma ją wesprzeć. Jednak to ma być rozwiązanie systemowe, a nie prosty transfer pieniędzy.
— Ustawa o bonie senioralnym będzie pozwalała tworzyć publiczny rynek usług wsparcia na rzecz starszych osób — tłumaczyła minister Okła-Drewnowicz.. — Po raz pierwszy mamy rozwiązanie, które jest zaadresowane do całej rodziny. Do rodziny, która jest aktywna zawodowo, która pracuje i nie może z tego powodu w pełni, bezpośrednio zająć się swoją bliską, starszą osoba, która wymaga wsparcia.
Co ważne, ta usługa wsparcia będzie świadczona w miejscu zamieszkania.
Co ważne, ta usługa wsparcia będzie świadczona w miejscu zamieszkania.
— Przed nami długa droga, bo budowanie systemu to nie jest transfer finansowy, to nie jest pieniądz z konta na konto — podkreśliła minister. — Musi być ścisła współpraca z gminami, bo to one tak naprawdę będą trochę pośrednikiem, a nade wszystko organizatorem tej usługi, między rządem, rodziną i starszą osobą.
Jak dodała minister, dziś ponad 11 proc. gmin w Polsce nie świadczy takich usług opiekuńczych, mimo że jest to zadanie własne gminy. Obecnie w kraju osób pracujących w charakterze opiekunów osób starszych jest ok. 37 tys., a tylko w pierwszym roku funkcjonowania ustawy potrzeba drugie tyle. To otwiera nowe możliwości pracy. Dlatego warto zainteresować się tym, jak zostać opiekunem, gdzie można odbyć takie przeszkolenie.
Jak dodała minister, dziś ponad 11 proc. gmin w Polsce nie świadczy takich usług opiekuńczych, mimo że jest to zadanie własne gminy. Obecnie w kraju osób pracujących w charakterze opiekunów osób starszych jest ok. 37 tys., a tylko w pierwszym roku funkcjonowania ustawy potrzeba drugie tyle. To otwiera nowe możliwości pracy. Dlatego warto zainteresować się tym, jak zostać opiekunem, gdzie można odbyć takie przeszkolenie.
Ile będzie wynosić bon?
O nowe wsparcie będzie mogła ubiegać się rodzina seniora, który ukończył 75. rok życia. Z projektu wynika, że bon ma przysługiwać aktywnym zawodowo zstępnym (dzieciom, wnukom, prawnukom) osoby w wieku 75 lat lub więcej, która potrzebuje wsparcia w codziennym życiu.
Ile będzie wynosić bon? Otóż ma być to maksymalnie 2150 zł miesięcznie, co będzie odpowiadało 50 godzinom usług wsparcia. Projekt przewiduje, że usługi świadczone w ramach bonu będą miały charakter niemedyczny i ich celem będzie wsparcie starszych osób w czynnościach życia codziennego.
Jednak przy przyznawaniu bonu będą brane pod uwagę dochody seniora. Warunkiem otrzymania bonu jest to, by emerytura lub renta, którą dostaje senior wraz z dodatkiem pielęgnacyjnym, nie przekraczała 3500 zł brutto w 2026 r., 4000 zł brutto w 2027 r., 4500 zł brutto w 2028 r. oraz 5000 zł brutto w 2029 r.
Ale też kryteria dochodowe mają obowiązywać dzieci, wnuków czy prawnuków, którzy występują o taki bon dla seniora. Otóż ten przychód nie może przekraczać dwukrotności minimalnego wynagrodzenia za pracę dla gospodarstwa jednoosobowego lub trzykrotności minimalnego wynagrodzenia za pracę dla gospodarstwa wieloosobowego (bez względu na liczbę osób w rodzinie).
Dlaczego w projekcie mówi się o 2026 r., skoro mamy dopiero 2024 r. Otóż, jak wyjaśniła pani minister, ustawa powinna być przyjęta w 2025 r. i wtedy też powinny ruszyć szkolenia opiekunów, ale bon ma przysługiwać dopiero od 2026 r.
— Samo uruchomienie środków finansowych planowane jest na 2026 r., oczywiście takie są plany — zaznaczyła minister Marzena Okła-Drewnowicz.— Zakończenie konsultacji i prac rządowych dopiero nam pokaże, jaki będzie ostateczny kształt ustawy.
Andrzej Mielnicki
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez