Budują, budują i... nie mogą wybudować. Mieszkańcy osiedla Kętrzyńskiego zaczynają się niepokoić

2024-11-09 14:00:38(ost. akt: 2024-11-08 15:04:10)
Przebudowa chodnika wzdłuż ul. Kętrzyńskiego

Przebudowa chodnika wzdłuż ul. Kętrzyńskiego

Autor zdjęcia: RO Kętrzyńskiego

Mieszkańcy osiedla Kętrzyńskiego niepokoją się tempem układania nowej nawierzchni chodnika. Prace trwają już kilka miesięcy.
Przebudowa chodnika wzdłuż ul. Kętrzyńskiego to projekt przegłosowany do realizacji w ramach olsztyńskiego budżetu obywatelskiego. Jego nawierzchnia była w opłakanym stanie. Stwarzało to ryzyko potknięcia i upadku. Inwestycja jest warta około 214 tys. zł. Została podzielona na dwa etapy.

Zakłada ułożenie nowej nawierzchni z kostki brukowej po obu stronach ul. Kętrzyńskiego od skrzyżowania z ul. Kościuszko do wysokości posesji pobliskiej SP15. Jeżeli chodzi o fragment od strony dworca, to prace zostały już zakończone. Gorzej jest z odcinkiem od strony hurtowni Zbiwan. Tu prace ślimaczą się... Powoduje to irytację mieszkańców.

Postępy prac śledzi Rada Osiedla Kętrzyńskiego.

„Chyba nasza radość była przedwczesna. Nawierzchnia z kostki była położona niemal na całej długości, wykończenia wymagał pas, gdzie nasadzone są drzewa. Już wtedy prace szły dość ślamazarnie. Jakie było nasze zdziwienie, gdy po kilkunastu dniach kostka została zdjęta. Po kolejnych kilku dniach zaczęto układać ją na nowo. Ciągle w sposób dość dyskretny” — komentowali społecznicy w połowie października.

„Opisywany już przez nas chodnik na ul. Kętrzyńskiego (przy Zbiwanie) nadal nie powstał. Trzy miesiące mijają, a inwestycja w ramach OBO rozgrzebana” — pisali dwa tygodnie później.

O wyjaśnienie sprawy zwróciliśmy się do Zarządu Dróg, Zieleni i Transportu w Olsztynie.

— Umowa na przebudowę chodników wzdłuż ul. Kętrzyńskiego na odcinku od SP do skrzyżowania z ul. Kościuszki (etap I) została zawarta z zewnętrznym wykonawcą 4 czerwca br., zaś przekazanie terenu budowy nastąpiło 10 czerwca br. — informuje Michał Koronowski, rzecznik ZDZiT Olsztyn.

Dlaczego więc do tej pory nie ukończono prac?

— W toku realizowanych prac wielokrotnie wykonawca, który do realizacji zadania zatrudnił podwykonawcę, był informowany przez pracowników ZDZiT w Olsztynie o nieprawidłowościach na placu budowy, m.in. nieprawidłowym oznakowaniu robót, nieprawidłowym zabezpieczeniu drzew, braku stałego nadzoru nad realizacją prac ze strony wykonawcy, realizacji prac niezgodnie z dokumentacją, nieprzekazaniu dokumentów dotyczących użytych materiałów — wylicza nieprawidłowości rzecznik. — ZDZiT w Olsztynie dał wykonawcy czas na uprzątnięcie placu budowy do 8 listopada br. — informuje Michał Koronowski.

Grzegorz Szydłowski