Jedziesz, to musisz płacić. Co z drogami w regionie Olsztyna?
2024-11-11 13:00:59(ost. akt: 2024-11-08 15:39:07)
Od 1 listopada więcej dróg krajowych jest płatnych, w tym także niektóre drogi koło Olsztyna. Czy to nie przełoży się na ruch w mieście, bo może kierowcy, chcąc zaoszczędzić, będą próbowali ominąć płatne odcinki?
W Polsce trzeba płacić za przejazd niektórymi drogami krajowymi. Chodzi o autostrady i drogi ekspresowe. Do tej pory sieć płatnych dróg liczyła ok. 3,6 tys. km, ale od 1 listopada to się zmieniło. Rada Ministrów przyjęła bowiem nowelizację rozporządzenia w sprawie rozszerzenia sieci płatnych dróg krajowych o kolejne prawie 1,6 tys. km.
Opłaty dotyczą wyłącznie pojazdów o masie przekraczającej 3,5 t oraz autobusów. Stawki za przejazd są uzależnione od masy pojazdów oraz od normy emisji spalin. Nie ma planów wprowadzenia opłat od samochodów osobowych i motocykli za przejazd odcinkami dróg zarządzanymi przez GDDKiA — zapewnia jednocześnie Ministerstwo Infrastruktury.
— Sieć nie była rozszerzana od 2017 r., a od tego czasu w Polsce oddano do użytku wiele nowych odcinków dróg krajowych – autostrad i dróg ekspresowych. Co istotne, wpływy z opłat za przejazd ciężkich pojazdów i autobusów trafiają do Krajowego Funduszu Drogowego, z którego finansowana jest budowa nowych dróg i remonty istniejącej sieci — tłumaczył minister infrastruktury Dariusz Klimczak.
A idzie o duże pieniądze. W wyniku rozszerzenia sieci dróg krajowych objętych poborem opłat wpływy do KFD tylko w pierwszym roku wzrosną o ok. 1,2 mld zł.
Będziemy mieć więc w Polsce ponad 5 tys. km dróg krajowych objętych opłatą elektroniczną. Pobór opłat w systemie e-TOLL odbywa się za pomocą systemu satelitarnego. Oznacza to, że nie ma konieczności montowania służących do tego urządzeń na drodze.
Będziemy mieć więc w Polsce ponad 5 tys. km dróg krajowych objętych opłatą elektroniczną. Pobór opłat w systemie e-TOLL odbywa się za pomocą systemu satelitarnego. Oznacza to, że nie ma konieczności montowania służących do tego urządzeń na drodze.
Tu trzeba płacić
W sieci płatnych dróg są oczywiście też drogi ekspresowe na Warmii i Mazurach. A opłatami od 1 listopada objęto u nas kolejne odcinki ekspresówek:
1. S7 na odcinkach:
a) węzeł Żuławy Zachód — węzeł Elbląg Zachód
b) węzeł Miłomłyn Południe — węzeł Olsztynek Zachód
2. S16 na odcinku węzeł Olsztyn Południe — węzeł Olsztyn Wschód
3. S51 na odcinku węzeł Olsztynek Zachód — węzeł Olsztyn Południe
4. S61 na odcinkach:
a) węzeł Kolno — węzeł Ełk Południe
b) węzeł Kalinowo — węzeł Raczki.
1. S7 na odcinkach:
a) węzeł Żuławy Zachód — węzeł Elbląg Zachód
b) węzeł Miłomłyn Południe — węzeł Olsztynek Zachód
2. S16 na odcinku węzeł Olsztyn Południe — węzeł Olsztyn Wschód
3. S51 na odcinku węzeł Olsztynek Zachód — węzeł Olsztyn Południe
4. S61 na odcinkach:
a) węzeł Kolno — węzeł Ełk Południe
b) węzeł Kalinowo — węzeł Raczki.
Pojadą przez miasto?
To oznacza, że teraz kierowcy ciężarówek i autobusów będą musieli płacić za przejazd południową obwodnicą Olsztyna. Czy to nie zwiększy ruchu w mieście? Niektórzy, nie chcąc płacić za przejazd, mogą próbować szukać objazdu przez miasto, tym bardziej że nie można nikomu zakazać poruszania się drogą publiczną.
Ale — jak zauważa Katarzyna Kozłowska, rzecznik olsztyńskiego oddziału GDDKiA — kierowcy muszą stosować się do istniejącego oznakowania, w tym znaków dotyczących tonażu pojazdów, w związku z tym nie wszędzie mogą wjechać, bo ryzykują, że zostaną za to ukarani przez policjantów czy inspektorów ITD. Poza tym w przypadku tranzytu czas odgrywa ogromną rolę, toteż takie objazdy, stanie w korkach, na światłach to może być pozorna oszczędność.
Zdaniem drogowców w tej chwili trudno przewidzieć, jak te zmiany i czy w ogóle wpłyną na ruch w mieście. Po prostu trzeba czasu, żeby to ocenić.
Zdaniem drogowców w tej chwili trudno przewidzieć, jak te zmiany i czy w ogóle wpłyną na ruch w mieście. Po prostu trzeba czasu, żeby to ocenić.
— Na tę chwilę nie są planowane zmiany w organizacji ruchu w Olsztynie — informuje Michał Koronowski, rzecznik Zarządu Dróg, Zieleni i Transportu w Olsztynie. — Naturalnie będziemy obserwować czy wprowadzenie systemu e-TOLL będzie miało przełożenie na ruch w mieście.
Dziś TIR-y przejeżdżają przez Olsztyn, ale ulicami, które są przeznaczone do tranzytu. Jadą, bo nie ma innej alternatywy, żeby przedostać się choćby w kierunku północnym. To się zmieni, kiedy powstanie obwodnica Olsztyna i Dywit.
Zgodnie z założeniami ma ona przejąć sporą część ruchu, głównie ciężkiego. Według GDDKiA będzie to co najmniej 50 proc. ruchu, który wjeżdża dzisiaj do Olsztyna aleją Wojska Polskiego. I co istotne, obwodnicą pojadą samochody ciężarowe. Taki jest przynajmniej plan, zgodnie z którym obwodnica Olsztyna i Dywit powstanie między drugim kwartałem 2029 r. a trzecim kwartałem 2031 r.
Andrzej Mielnicki
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez