W Olsztynie roi się od żółtych naklejek. Czy przyklejanie ich gdzie popadnie jest legalne? [ZDJĘCIA]

2024-10-19 12:00:10(ost. akt: 2024-10-21 15:34:21)

Autor zdjęcia: Zbigniew Woźniak

Trudno znaleźć mieszkańca Olsztyna, który nigdy nie zwrócił uwagi na żółte naklejki, reklamujące skup aut. Można powiedzieć, że są one dosłownie wszędzie.
Reklama z reguły zawiera dużo informacji, chwytliwy tekst albo zdjęcie, żeby zwrócić uwagę potencjalnego odbiorcy. W tym przypadku jest zupełnie inaczej.

Te naklejki zawierają tylko dwa krótkie słowa i numer telefonu, a mimo to nie sposób przejść obok nich obojętnie. Dlaczego?

A to dlatego, że są rozmieszczone w każdej części Olsztyna, przeważnie na słupach sygnalizacji świetlnej lub na tyłach znaków drogowych. Ich jaskrawy kolor po prostu przyciąga wzrok. Trudno znaleźć olsztynianina, który nigdy na swojej drodze nie zauważył takiej naklejki, zwłaszcza że problem nie dotyczy tylko stolicy Warmii i Mazur. Jedni przejdą obok tego obojętnie, inni być może się nad tym zastanowią.

Fot. Zbigniew Woźniak

Nasuwa się więc pytanie, czy przyklejanie takich naklejek, gdzie popadnie po całym mieście jest legalne?

Okazuje się, że nie.

— Zgodnie z artykułem 63a§1, 2 Kodeksu Wykroczeń umieszczanie ogłoszeń bez zgody zarządzającego tym miejscem, podlega karze ograniczenia wolności albo grzywny — informuje spec. Marcin Banaszek z olsztyńskiej straży miejskiej.

Funkcjonariusze otrzymali jedno zawiadomienie w tej sprawie, jednak nie udało im się ustalić sprawcy wykroczenia.

Banaszek dodał, że w razie popełnienia wykroczenia można orzec przepadek przedmiotów służących lub przeznaczonych do popełnienia wykroczenia, choćby nie stanowiły własności sprawcy oraz nawiązkę w wysokości do 1500 złotych lub obowiązek przywrócenia do stanu poprzedniego.

Redakcja Gazety Olsztyńskiej zdecydowała się zadzwonić pod numer umieszczony na naklejkach. Niestety, nikt nie odpowiedział.