25-letni kierowca tira mimo pustej naczepy wiózł towar. Wpadł podczas kontroli Inspekcji Transportu Drogowego z Olsztyna

2024-10-16 18:00:02(ost. akt: 2024-10-16 14:15:22)

Autor zdjęcia: KMP Olsztyn

Zarzuty za posiadanie 10 gramów marihuany usłyszał 25-letni kierowca tira, który choć wracał z rozładunku z pustą naczepą, to miał w swojej szoferce jeszcze słoiki z „towarem”. Wpadł podczas kontroli Inspekcji Transportu Drogowego.
W poniedziałek (14 października) wieczorem policjanci z olsztyńskiego Wydziału Zabezpieczenia Miasta zostali skierowani do udzielenia pomocy funkcjonariuszom Inspekcji Transportu Drogowego z Olsztyna.

Z relacji inspektorów wynikało, że w czasie, kiedy kontrolowali czas pracy kierowcy ciężarówki, wyczuli w szoferce intensywny podejrzany zapach. Początkowo kierujący udawał, że nie rozumie w czym jest problem, jednak ostatecznie przyznał, że wiezie w kabinie susz konopi indyjskich w słoiczkach ustawionych przy jego siedzeniu.

Policjanci przeszukali szoferkę i zabezpieczyli znaleziony susz. Oględziny zatrzymanego „towaru” wykazały, że 25-latek przewoził 10 gramów marihuany.

Mężczyzna usłyszał zarzuty dotyczące posiadanie zabronionych substancji psychoaktywnych. Przyznał się do winy. W przypadku skazania grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.

Sprawę prowadzą śledczy z Posterunku Policji w Gietrzwałdzie. Czekają na wyniki badań krwi pobranej od kierującego. Jeżeli okaże się, że podejrzany kierował ciężarówką po użyciu środków odurzających, będzie mógł spodziewać się jeszcze kary do 3 lat pozbawienia wolności i zawieszenia kariery kierowcy tira na co najmniej 3 lata.