Przebudowa stadionu Stomilu. Olsztyn tnie projekt

Obecnie stan techniczny obiektu przy al. Piłsudskiego pozostawia wiele do życzenia. Stadion od wielu lat wymaga gruntownego remontu i modernizacji. Dziś jest już bardzo dobra murawa, a także nowoczesne oświetlenie, ale jedynie dlatego, że np. widmo niedopuszczenia obiektu do ligowych rozgrywek wymuszało podjęcie konkretnych decyzji przez prezydenta Olsztyna. Władze próbują ratować sytuację doraźnymi inwestycjami. Dotyczą one głównie właśnie murawy oraz głównej trybuny. Zamontowano nowe oświetlenie, wymieniono też m.in. krzesełka. Najgorzej jest ze wschodnią trybuną, która znajduje się od strony ul. Leonharda. By poprawić jej wizualny wygląd, niszczejący fragment obiektu przykryto reklamami.

Zbyt kosztowna oferta

Władze Olsztyna już od kilku lat starają się zmienić sytuację. W latach 2016-2017 opracowano dokumentację projektową „Przebudowa stadionu miejskiego w Olsztynie", która uzyskała decyzję o pozwoleniu na budowę. Nadzieja na zmianę pojawiła się wraz z pozyskaniem dotacji z rządowego programu „Polski ład”. Przyznana kwota to 30 mln zł. Mając finansowanie, ratusz ogłosił przetarg na przebudowę obiektu przy al. Piłsudskiego. Same prace budowlane zakładają m.in. rozbiórkę południowej trybuny, przygotowanie w jej miejscu strefy parkingowej; to także rozbiórka wschodniej trybuny oraz budowa nowej. Ale to nie koniec.

Wybrany wykonawca będzie musiał utwardzić dla wozów transmisyjnych miejsce o powierzchni minimum 20 x 30 m, znajdujące się na wysokości styku zachodniej i północnej trybuny. W planach jest nie tylko zajęcie się budową nowych trybun, ale także zagospodarowanie terenu leżącego w ich sąsiedztwie. W grę wchodzi renowacja masztu pierścieni olimpijskich znajdujących się przy wschodniej trybunie, od strony ul. W. Leonharda, przeniesienie pomnika gimnastyczki z obręczą znajdującego się przy ul. Leonharda oraz modernizacja, ogrodzenie i powiększenie strefy parkingowej dla sędziów i delegatów.

Niestety, jak się okazało, do przetargu stanęła tylko jedna firma, na dodatek zażądała aż 68 mln zł. W tej sytuacji samorząd Olsztyna zdecydował o unieważnieniu pierwszego przetargu na tę inwestycję.

Miasto wskazuje na cięcia

– Teraz pracujemy nad modyfikacją inwestycji przy jednoczesnym zachowaniu funkcjonalności planowanej trybuny – mówi zastępczyni prezydenta Olsztyna Justyna Sarna-Pezowicz. – Nie ma mowy o rezygnacji z zadaszenia obiektu czy redukcji pojemności.

Zapytaliśmy ratusz, czy są już pierwsze przykłady zmian w planie przebudowy stadionu przy al. Piłsudskiego. Okazuje się, że miejscy urzędnicy mają na myśli konkretne cięcia.

– Jedną z modyfikacji pierwotnej propozycji będzie rezygnacja na tym etapie z wyburzenia południowej trybuny obecnego stadionu oraz wybudowania w jej miejsce parkingu. Wszelkie działania, które podejmiemy w celu ograniczenia kosztów projektu, nie będą miały związku z pojemnością czy zadaszeniem trybuny – podkreśla Patryk Pulikowski, rzecznik olsztyńskiego ratusza.

Wierzymy w prezydenta Olsztyna i jego rozsądek

Rozwojowi sytuacji związanej z przebudową stadionu bacznie przyglądają się władze Stomilu Olsztyn.

– Wierzymy w prezydenta Olsztyna i jego rozsądek – mówi Piotr Gajewski z zarządu Stomilu Olsztyn SA. – Mamy nadzieję, że obniżenie wartości planowanych prac spowoduje, że przebudową obiektu zainteresuje się więcej firm, w tym lokalnych.

Piotr Gajewski również twierdzi, że miasto nie powinno rezygnować ze swoich planów.

– Trzeba wykorzystać nadarzającą się okazję w postaci przyznanej dotacji – stwierdza piłkarski działacz.

Stadion z prawdziwego zdarzenia

Nowy stadion zaprojektowany został tak, aby spełniał normy odpowiadające kryteriom minimum kategorii 3, umożliwiające rozgrywanie wszystkich spotkań krajowych oraz meczów w ramach rozgrywek UEFA.

– Olsztyn jako miasto wojewódzkie powinien mieć stadion z prawdziwego zdarzenia, którego nie będzie się wstydził – mówi Grzegorz Smoliński, wiceprzewodniczący Rady Miasta Olsztyna z PiS i radny zasiadający w komisji sportu i rekreacji Rady. – Stadion może, jak pokazują inne przykłady, być wykorzystywany nie tylko do gry w piłkę nożną.