Znaczące redukcje budżetu na rozbudowę portu w Świnoujściu

2024-10-04 13:57:14(ost. akt: 2024-10-04 14:11:28)

Autor zdjęcia: Ryszard Biel

Na stronie Kancelarii Premiera pojawiła się informacja o planowanych zmianach w wieloletnim programie dotyczącym budowy i rozbudowy infrastruktury dostępowej do portu w Świnoujściu. Zapowiedź ta wywołała niemałe zaskoczenie, ponieważ rząd planuje znaczne cięcia w finansowaniu projektu, tłumacząc to koniecznością "urealnienia wysokości środków finansowych".
Zgodnie z nowymi założeniami, w 2024 roku na realizację tego programu zamiast pierwotnie planowanych 217 milionów złotych zostanie przeznaczone jedynie 18,5 miliona złotych. Redukcje obejmą także kolejne lata. Na przykład w 2025 roku finansowanie zostanie zmniejszone z 479 milionów złotych do 175 milionów złotych, a w 2026 roku, zamiast 1,1 miliarda złotych, przeznaczone zostanie 998,3 miliona złotych.

Rząd zapewnia, że od 2027 roku planowane jest zwiększenie finansowania względem obecnych kwot, sugerując, że część wydatków zostanie przesunięta na dalsze lata. Wieloletni program na lata 2023–2029 zakłada realizację kluczowych inwestycji, m.in: umożliwienie transportu wodnego do nowego Portu Zewnętrznego w Świnoujściu, budowę falochronu dla tego portu oraz zakup pogłębiarki do utrzymania torów podejściowych do portów w Świnoujściu i Szczecinie.

Były minister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej, Marek Gróbarczyk, skrytykował plany rządu. Na platformie X (dawniej Twitter) wyraził swoje niezadowolenie, pisząc, że decyzje te oznaczają faktyczny koniec projektu budowy terminala kontenerowego w Świnoujściu w pierwotnie planowanej formie.

Gróbarczyk oskarżył Donalda Tuska o zahamowanie kluczowych inwestycji, sugerując, że działania te mają związek z "realizowaniem wytycznych z Berlina", co jego zdaniem ogranicza szanse na rozwój gospodarczy Polski.

Źródło: Niezależna.pl/Interia

sj