12 kg narkotyków trafiło z Hiszpanii do Olsztyna. Mężczyzna odpowie za to przed sądem
2024-10-04 19:00:17(ost. akt: 2024-10-04 15:26:53)
Przed Sądem Okręgowym w Olsztynie w sprawie sprowadzenia z Hiszpanii do Polski narkotyków, o które oskarżony jest Jacek W., zeznawali świadkowie. Mężczyzna odpowiada za nabycie 12 kg marihuany i sprowadzenie jej przy pomocy przesyłki kurierskiej do Polski.
Proces Jacka W. oskarżonego o dokonanie wewnątrzwspólnotowego nabycia znacznej ilości marihuany rozpoczął się w czerwcu.
Podczas środowej rozprawy sąd przesłuchał świadków. Mężczyźni mówili, że nie znają oskarżonego i nic nie wiedzą o sprowadzeniu do Polski narkotyków. Według ustaleń prokuratury dane mężczyzn posłużyły do popełnienia przestępstw. Jak wskazywali świadkowie, dowody osobiste albo zagubili, albo im ukradziono, przy czym nie zgłaszali tego policji.
Sąd wyznaczył kolejny termin rozprawy na 14 października.
Pomorski Wydział Zamiejscowy Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Gdańsku w marcu tego roku skierował do Sądu Okręgowego w Olsztynie akt oskarżenia przeciwko Jackowi W. oskarżonemu o dokonanie, wspólnie i w porozumieniu z inną osobą, wewnątrzwspólnotowego nabycia znacznej ilości środka odurzającego w postaci około 12 kg marihuany. Miało do tego dojść między 28 czerwca a 4 lipca 2022 r. w Olsztynie.
Według ustaleń śledczych Jacek W. 24 czerwca 2022 r. przyjechał do jednego z miast w Hiszpanii, a do Olsztyna powrócił trzy dni później – 27 czerwca. Kolejnego dnia funkcjonariusze niemieckiego urzędu celnego dzięki kontroli kontenerów z przesyłkami kurierskimi ujawnili i zabezpieczyli nadaną z Hiszpanii paczkę zawierającą znaczną ilość marihuany.
W związku z tym, że przesyłka była zaadresowana na odbiorcę w Olsztynie poinformowano polskie organy ścigania. Biegli z Centralnego Laboratorium Kryminalistycznego Policji, którzy zbadali zawartość tej przesyłki, ustalili, że było w niej blisko 12 kg marihuany o czarnorynkowej wartości ponad 190 tys. zł. 4 lipca 2022 r. w Olsztynie ujęto oskarżonego biorącego udział w odbiorze tej przesyłki. Przy czym zawartość dostarczonej przesyłki stanowiła substytut użyty na podstawie przepisów ustawy o policji.
Proces Jacka W. rozpoczął się w czerwcu przed Sądem Okręgowym w Olsztynie. Oskarżony nie przyznaje się do winy. W złożonych wyjaśnieniach podnosił m.in., że o odbiór przesyłki kurierskiej poprosił go znajomy, który przekazał mu, że mają w niej być pieniądze, a nie narkotyki.
Jacek W. był wcześniej wielokrotnie karany. Jest tymczasowo aresztowany.
Źródło: PAP/sj
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez