Pojechał rowerem na Bałkany. 25-latek z Montowa chce promować swoją gminę

2024-09-28 20:00:39(ost. akt: 2024-09-27 14:38:16)

Autor zdjęcia: archiwum Karola Zawadzkiego i UG Grodziczno

25-letni Karol Zawadzki z Montowa koło Nowego Miasta Lubawskiego wybrał się rowerem na Bałkany. W drogę zabrał flagę gminy Grodziczno, bo jak mówi, to jest jego miejsce na Ziemi i chce je promować.
Karol wyruszył z przygranicznej Muszyny, by przez Słowację, Węgry, Serbię i Czarnogórę dotrzeć do Albanii nad Morzem Adriatyckim. Cała wyprawa zajęła mu 17 dni i liczyła 1500 kilometrów.

— Największymi wyzwaniami były temperatura i przewyższenia. Maksymalnie jednego dnia po płaskiej równinie na Węgrzech przejechałem 170 km. W czasach dostępu do internetu przygotowanie takiej wyprawy nie jest tak trudne, choć wymaga sporo logistyki. Nocowałem w różnych miejscach i poznałem mnóstwo ludzi. Pamiętam zwłaszcza rodzinę w Serbii, która zaprosiła mnie na rodzinnego grilla. Nie spotkały mnie żadne przygody poza przebitymi dętkami i psami na drodze. Ludzie są wszędzie tacy sami — opowiada Karol.

Karol przesłał do Urzędu Gminy Grodziczno swoje zdjęcie z Gór Dynarskich. Pozuje z żółto-zieloną flagą z herbem gminy Grodziczno.

— Darzę wielką sympatią i szacunkiem gminę Grodziczno. Obecnie pracuje w poznańskiej 31. Bazie Lotnictwa Taktycznego, ale nie ukrywam, że myślę o powrocie w rodzinne strony. Moja wycieczka była okazją do wypromowania naszej małej ojczyzny — dodaje.

Jego przygoda z rowerem zaczęła się od trasy R10 Świnoujście – Hel. Później jechał z Pragi do Barcelony, teraz na Bałkany.

— Już rodzą się kolejne pomysły. Na pewno wezmę ze sobą coś do promocji swojego regionu – zapowiada ze śmiechem mieszkaniec Montowa.

— Serdecznie dziękuję panu Karolowi za lokalny akcent i promocję. Gratuluję pasji, odwagi i życzę kolejnych udanych przygód rowerowych. Pracujemy nad tym, by niedługo rowerowe wycieczki można było bezpiecznie odbywać także na terenie naszej gminy – mówi Tomasz Szczepański, wójt gminy Grodziczno.