Joe Biden zwołał nadzwyczajną naradę ws. Ukrainy. Wziął w niej udział prezydent Andrzej Duda!
2024-09-26 08:11:41(ost. akt: 2024-09-26 13:17:20)
Prezydent USA Joe Biden i przywódcy 30 innych państw podpisali w środę wspólną deklarację państw G7 i UE na temat odbudowy Ukrainy, potwierdzając m.in. swoje zobowiązania do zamrożenia rosyjskich aktywów do czasu zapłaty przez Rosję odszkodowań. W spotkaniu udział wziął m.in. prezydent RP Andrzej Duda.
"Dzisiaj pokazujemy Ukraińcom, że nie są sami. Nie są sami w tej walce. Nie są sami w odbudowie" - powiedział podczas uroczystości w Nowym Jorku Biden. Prezydent zapowiedział też, że oprócz zapewnienia wsparcia finansowego dla Ukrainy na dłuższy okres, w czwartek, w trakcie wizyty prezydenta Zełenskiego w Białym Domu ogłosi szereg działań wspierających długoterminowo ukraińskie wojsko.
Zełenski podkreślił, że przywódcy zobowiązali się do wsparcia akcesji Ukrainy do UE i zaznaczył, że Ukraina potrzebuje szybkiego zrealizowania zapowiedzi pożyczki 50 mld dol. finansowanej z zysków z zamrożonych na Zachodzie aktywów. Stwierdził, że podpisany dokument podkłada fundamenty pod architekturę odbudowy kraju po wojnie i trwałego pokoju.
Podczas środowego wydarzenia, przywódcy państw G7 i UE podpisali wspólną deklarację o zapewnianiu dalszego wsparcia ekonomicznego dla Ukrainy, zapewnieniu, by Rosja zapłaciła za spowodowane Ukrainie szkody i że do końca roku zostanie wdrożona decyzja ze szczytu G7 dotycząca udzielenia Ukrainie pożyczki w kwocie 50 mld dol. opartej na przyszłych zyskach z zamrożonych rosyjskich aktywów.
"Poprzez nasze zbiorowe wsparcie dla ukraińskiej odbudowy i odbudowy, zapewnimy, że Rosja nie osiągnie swoich celów, aby podporządkować sobie Ukrainę – i że Ukraina wyjdzie z rosyjskiej wojny agresywnej z zmodernizowanym, dynamicznym, inkluzywnym społeczeństwem i innowacyjną gospodarką, odporną na rosyjskie zagrożenia" - napisali przywódcy.
Wśród obecnych na uroczystości oprócz liderów państw G7 był też m.in. prezydent RP Andrzej Duda.
Tekst ukazał się na portalu wpolityce.pl
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez