Nocna akcja na Starym Mieście w Olsztynie. Zaalarmował, że jego kolega wpadł do Łyny [ZDJĘCIA]
2024-09-24 13:00:20(ost. akt: 2024-09-24 13:07:45)
To wielka przyjaźń czy skrajna nieodpowiedzialność? 31-latek postawił olsztyńskie służby na nogi, twierdząc, że jego przyjaciel znajduje się w wielkim niebezpieczeństwie, podczas gdy ten, przebywał już w zupełnie innym miejscu.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek (23 września) około godz. 20:30. Olsztyńskie służby otrzymały zgłoszenie o tym, że w okolicach mostu Jana do rzeki wpadł mężczyzna - kolega zgłaszającego.
— Na miejsce natychmiast zadysponowani zostali policjanci oraz strażacy, którzy rozpoczęli działania ratowniczo-poszukiwawcze — poinformowała kom. Anna Balińska z Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie.
Funkcjonariusze sprawdzili również nagrania kamer z monitoringu, jednak nie ujawnili na nich opisywanego przez zgłaszającego zdarzenia.
Co się z poszkodowanym mężczyzną?
— Policjanci ustalili, że mężczyzna, który miał wpaść do rzeki, od kilku godzin przebywał w olsztyńskiej izbie wytrzeźwień — wyjaśniła Balińska.
Z interwencji sporządzona została dokumentacja, a 31-latek odpowie za bezpodstawne wezwanie służb.
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez