TRZEPAK BOLERO NOWYM SYMBOLEM OLSZTYNA?

2024-09-06 12:58:29(ost. akt: 2024-09-06 13:52:25)
Kiedyś do szczęścia wystarczył trzepak, paczka kumpli i lody Bolero. Te wspomnienia ożywają w Olsztynie dzięki akcji pod hasłem #TrzepakBolero. Dzięki marce kultowych regionalnych lodów Bolero, równie kultowe trzepaki zyskują nowe życie. Cel: oderwać dzieci od smartfonów!

Kiedyś symbolem Olsztyna była niesławna żółta barierka. Dziś może zdetronizować ją #TrzepakBolero. Kiedy nie było mediów społecznościowych to trzepaki były miejscem spotkań i zabaw. A lody Bolero towarzyszyły tym zabawom jako nieodłączna część beztroskich chwil dzieciństwa w latach 90 i na początku XXI wieku.

Poczuj znów dziecięcą frajdę
Dwa pierwsze trzepaki, symbol dawnej, zabawy w plenerze, otrzymały nowy blask. Można je podziwiać w olsztyńskich „sypialniach” – na Jarotach przy ul. Kanta 7 oraz na Nagórkach przy ul. Wańkowicza 18.

Wspaniałą robotę wykonały lokalne artystki Agnieszka Markowicz i Angelika Saniewska-Obarek, które tchnęły nowe życie w te zaniedbane i zapomniane symbole dzieciństwa.

Obok ozdobionych street-artowo trzepaków nie sposób przejść obojętnie. Wręcz trudno się oprzeć, by nie wskoczyć na nie choć na chwilę i znów poczuć te jedyną w swoim rodzaju dziecięcą frajdę.

Zaloguj się na… trzepaku
- Akcja „TrzepakBolero” to projekt estetyczny, ale przede wszystkim społeczny - jest to zachęta do powrotu do wartości sprzed ery smartfonów. Lepiej „zalogować się” na trzepaku – mówi Remigiusz Narkowicz z Bolero.

Nowy symbol Olsztyna?
Pomalowanie trzepaków i zawieszanie tabliczek z hasłami dającymi do myślenia to bardzo ciekawy sposób na to, byśmy wrócili nieco do korzeni, oderwali wzrok od telefonu.

Dzięki otwartości i zaangażowaniu kilku twórczych osób, Olsztyn zyskał niezwykłe, kolorowe miejsca spotkań, które. Trzepaki mogą stać się nowym symbolem Olsztyna, podobnie jak krasnale we Wrocławiu czy murale w Gdańsku.

Zamiast siedzenia przed ekranem, dzieci mogą wzorem swoich rodziców na nowo odkryć zabawę na trzepaku. Mieszkańcy okolicznych bloków są zachwyceni: „Lepiej siedzieć na takim odlotowym trzepaku niż na telefonie!” – zgodnie przyklaskiwali przechodnie, kibicując przy okazji artystkom malującym trzepaki.

Kolejne trzepaki Bolero wkrótce
Projekt wsparły olsztyńska radna Wioletta Śląska-Zyśk i prezes SM Jaroty Halina Zaborowska-Boruch. Zadbały one o wydanie niezbędnych pozwoleń na realizację akcji.

Autorami pomysłu są związani z Olsztynem marketingowcy Mateusz Obarek i Maciej Rytczak. W mediach społecznościowych z uznaniem do akcji odnoszą się przedstawiciele nie tylko olsztyńskich władz., artyści, społecznicy i… rodzice.
Reakcje mieszkańców są tak pozytywne, że planowane są kolejne trzepaki Bolero.

Zachęcamy wszystkich do odwiedzenia nowych olsztyńskich trzepaków. Podzielcie się z nami swoimi wrażeniami. A siedząc na trzepaku nie zapomnijcie lodach Bolero. Dzięki nim znów poczujecie smak dzieciństwa!