W Olsztynie oszukują na sprzedaż mieszkania
2024-08-31 11:55:11(ost. akt: 2024-08-31 12:08:40)
W ostatnich dniach na olsztyńską komendę zgłaszają się osoby, które padły ofiarami oszustwa "na sprzedaż mieszkania", poinformowała policja. Pokrzywdzeni, zachęceni atrakcyjną ofertą, wpłacili zaliczki, zanim obejrzeli oferowany lokal. Dlatego policjanci apelują o ostrożność.
— Na popularnym serwisie sprzedażowym oraz na portalu społecznościowym umieszczone zostało ogłoszenie o sprzedaży mieszkania. Lokal i jego cena były bardzo atrakcyjne — przekazała kom. Anna Balińska z olsztyńskiej policji.
Osoby, które zainteresowały się tą ofertą, chciały obejrzeć lokal, skontaktowały się więc z ogłoszeniodawcą. Rzekomy właściciel oznajmił jednak, że obecnie przebywa poza miastem.
— Mówił również, że mieszkanie cieszy się ogromnym zainteresowaniem, jest dużo chętnych, żeby je kupić i nie może zagwarantować, że w ciągu kilku dni lokal nie zostanie sprzedany. Pokrzywdzeni zdecydowali się wpłacić zaliczkę na podane przez oszusta konto, w celu rezerwacji mieszkania — wyjaśniła policjantka.
Pokrzywdzeni umówili się z autorem ogłoszenia na prezentację mieszkania po jego powrocie. W umówionym terminie spotkania okazało się, że lokal nie jest na sprzedaż, a mieszkająca tam osoba nic nie wie o ogłoszeniu.
Policjanci przypominają, że warto zachować ostrożność w przypadku ogłoszeń, w których cena nieruchomości jest znacznie niższa niż obowiązujące ceny rynkowe; nie należy też ulegać presji czasu i podejmować decyzji o kupnie wyłącznie na podstawie przesłanych zdjęć i informacji, zanim obejrzymy lokal na miejscu i spotkamy się z właścicielem lub jego przedstawicielem.(PAP)
— Na popularnym serwisie sprzedażowym oraz na portalu społecznościowym umieszczone zostało ogłoszenie o sprzedaży mieszkania. Lokal i jego cena były bardzo atrakcyjne — przekazała kom. Anna Balińska z olsztyńskiej policji.
Osoby, które zainteresowały się tą ofertą, chciały obejrzeć lokal, skontaktowały się więc z ogłoszeniodawcą. Rzekomy właściciel oznajmił jednak, że obecnie przebywa poza miastem.
— Mówił również, że mieszkanie cieszy się ogromnym zainteresowaniem, jest dużo chętnych, żeby je kupić i nie może zagwarantować, że w ciągu kilku dni lokal nie zostanie sprzedany. Pokrzywdzeni zdecydowali się wpłacić zaliczkę na podane przez oszusta konto, w celu rezerwacji mieszkania — wyjaśniła policjantka.
Pokrzywdzeni umówili się z autorem ogłoszenia na prezentację mieszkania po jego powrocie. W umówionym terminie spotkania okazało się, że lokal nie jest na sprzedaż, a mieszkająca tam osoba nic nie wie o ogłoszeniu.
Policjanci przypominają, że warto zachować ostrożność w przypadku ogłoszeń, w których cena nieruchomości jest znacznie niższa niż obowiązujące ceny rynkowe; nie należy też ulegać presji czasu i podejmować decyzji o kupnie wyłącznie na podstawie przesłanych zdjęć i informacji, zanim obejrzymy lokal na miejscu i spotkamy się z właścicielem lub jego przedstawicielem.(PAP)
mbo/ sdd/
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez