To mogło być zabójstwo. Trwają "bardzo intensywne czynności śledcze"
2024-08-14 05:02:38(ost. akt: 2024-08-14 05:32:12)
W sprawie okoliczności i przyczyny śmierci ks. Tadeusza Krzywińskiego policja i prokuratura prowadzą "bardzo intensywne czynności śledcze". Proboszcz parafii pw. Matki Miłosierdzia Ostrobramskiej w Piszu miał ranę zadaną ostrym narzędziem w klatkę piersiową.
— Ciało odnalazł członek najbliższej rodziny księdza, było to w poniedziałek. Dziś odbyła się sekcja zwłok zmarłego i wiadomo, że zgon był wynikiem rany zadanej ostrym narzędziem w klatkę piersiową. Obrażenia te spowodowały zgon, ale nie wiemy, w jakich okolicznościach powstały. Sekcja zwłok nie dała na to pytanie jednoznacznej odpowiedzi — we wtorek (13 sierpnia) poinformował PAP rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Olsztynie.
Prokurator Daniel Brodowski dodał, że pod uwagę brane są trzy wersje wydarzeń: samobójstwo (choć niezmiernie rzadko dochodzi do tego typu samobójstw), zabójstwo oraz nieumyślne spowodowanie śmierci.
Z informacji przekazanych PAP przez prokuratora wynika, że ksiądz mieszkał na plebanii sam. Nic nie wskazuje na to, by plebania została okradziona.
— Śledztwo jest prowadzone w sprawie, nikomu nie przedstawiono zarzutów — powiedział prokurator Brodowski i podkreślił, że zarówno policja, jak i prokuratura prowadzą "bardzo intensywne czynności śledcze", by rozwikłać okoliczności i przyczyny zgonu księdza. Dodał, że ze względu na dobro postępowania na tym etapie nie może ujawnić żadnych innych informacji.
Ks.Tadeusz Krzywiński miał 53 lata, od wielu lat sprawował funkcję proboszcza w parafii pw. Matki Miłosierdzia Ostrobramskiej w Piszu. Informację o jego śmierci przekazała w poniedziałek, 12 sierpnia, diecezja w Ełku. Pisaliśmy o tym TUTAJ
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez