[WIDEO] W Olsztynie pomalowano ulice na czerwono. Gdzie i dlaczego?

Na kilku olsztyńskich ulicach pojawiły się czerwone oznakowania przejść dla pieszych oraz przejazdów rowerowych. Pojawiły się też kilkunastometrowe odcinki ulic przed przejściami, pomalowane w tym kolorze oraz, co jest nowością, znaki ostrzegawcze namalowane na ulicy.

— Czerwone pola to nawierzchnie antypoślizgowe, które zostały wykonane przez Polimex/Gierę w związku z realizowaną inwestycją tramwajową. Takie rozwiązanie zostało wprowadzone w projekcie docelowej organizacji ruchu przez Miejskiego Inżyniera Ruchu — informuje rzecznik ZDZiT w Olsztynie Michał Koronowski.

Na chwilę obecną nawierzchnia antypoślizgowa barwy czerwonej jest wytyczona w dwóch lokalizacjach. Pierwszą z nich jest skrzyżowanie ulic Krasickiego z Murzynowskiego. Drugą jest odcinek prosty nieopodal skrzyżowania o ruchu okrężnym ulic Krasickiego, Sobocińskiego, Boenigka. Druga lokalizacja dodatkowo jest doposażona w piktogramy znaków A-16 z uwagi na fakt, iż przejście nie jest zlokalizowane przy skrzyżowaniu, które powoduje naturalne spowolnienie pojazdów.

— Powodem zastosowania takich rozwiązań jest fakt, iż jako Miejski Inżynier Ruchu miałem wpływ na proces planowania organizacji ruchu od początku, lecz ograniczała mnie wcześniej ustalona geometria drogi. Starałem się zastosować jak najwięcej elementów zwiększających poziom bezpieczeństwa szczególnie zwracając uwagę na niechronionych uczestników ruchu — tłumaczy Jakub Kwiatkowski.

Wraz z postępem prac Biura MIR coraz więcej ulic będzie poddawanych analizie, w konsekwencji czego mogą się pojawiać nowe elementy poprawiające bezpieczeństwo uczestników ruchu drogowego.

— Jako Miejski Inżynier Ruchu akceptuję rozwiązania drogowe, natomiast ich wprowadzanie w życie należy do obowiązków Zarządcy Drogi lub, jak w tym przypadku, wykonawcy prac związanych z inwestycją tramwajową. Wszelkie pomysły na poprawę poziomu bezpieczeństwa w tym obszarze są konsultowane z Zarządcą Drogi w Olsztynie — mówi Kwiatkowski.

A więc wszystko dla poprawy bezpieczeństwa uczestników ruchu drogowego. Czy tak będzie? Zobaczymy.