Są chętni do budowy bursy w Smolajnach

2024-08-10 17:00:00(ost. akt: 2024-08-09 15:02:25)
Zespół Szkół Rolniczych w Smolajnach zyska nowoczesną bursę

Zespół Szkół Rolniczych w Smolajnach zyska nowoczesną bursę

Autor zdjęcia: Powiat Olsztyński

Kilka firm chce wybudować nową bursę szkolną w Smolajnach. Inwestor, powiat olsztyński, sprawdza złożone oferty.
W nowej bursie przy Zespole Szkół Rolniczych w Smolajnach miejsce ma znaleźć 68 uczniów, a w dotychczasowej, która mieściła się w zabytkowym Pałacu Biskupów Warmińskich, powstanie Muzeum biskupa Ignacego Krasickiego i Muzeum Bajki. Powiat na realizację tej inwestycji otrzymał 10 mln zł dofinansowania w ramach Polskiego Ładu. Wraz z wkładem własnym będzie to 12 mln zł, które mają wystarczyć na budowę bursy.

— To prolog do nowej karty historii nowoczesnej siedziby Zespołu Szkół Rolniczych w Smolajnach. Szkoła jest jedyną samorządową placówką rolniczą w województwie. A chcemy, żeby była nie tylko jedyna, ale przede wszystkim nowoczesna i świetnie wyposażona. Dzięki zrozumieniu radnych powiatowych i miejskich, a także dzięki środkom z programów rządowych — podkreśla Andrzej Abako, starosta olsztyński.

W pierwszym przetargu ogłoszonym przez powiat uczestniczyło pięciu wykonawców. Mieli wykonać zadanie na zasadzie „zaprojektuj i wybuduj”. Najtańsza okazała się oferta firmy z Knurowa – 12,2 mln zł. Pozostali wykonawcy byli już wyraźnie drożsi i zażądali od 19,2 do 24,6 mln zł.

W tej sytuacji powiat unieważnił to postępowanie, tłumacząc swoją decyzję zbyt wysokimi kwotami zaproponowanymi przez potencjalnych wykonawców.
Samorząd rozpisał kolejny przetarg, w którym zmniejszony został zakres planowanych prac, „tak aby oferenci mogli zmieścić się zaplanowanym na ten cel budżecie”.

Termin składania ofert w nowym przetargu właśnie minął. Jak wygląda sytuacja?

— Zgłosiły się cztery firmy budowlane: dwie z Olsztyna, kolejne z Przasnysza i Łomży. — mówi Wojciech Szalkiewicz, rzecznik starostwa olsztyńskiego. — Obecnie trwa sprawdzenie złożonych ofert.

Inwestycje do realizacji

Planowana inwestycja ma być jedną ze sztandarowych realizacji powiatu olsztyńskiego. Kolejna to budowa Powiatowo-Gminnego Centrum Kultury i Edukacji Muzycznej w Wadągu.

Obecna szkoła w Dywitach jest jedną z największych placówek artystycznych I stopnia w kraju. Oprócz siedziby głównej posiada cztery filie – w Barczewie, Biskupcu, Dobrym Mieście i Olsztynku. Tym, co ją wyróżnia, jest m.in. nacisk kładziony na poszukiwanie nowych metod nauczania. Władze starostwa olsztyńskiego postanowiły wybudować od podstaw nową placówkę. Ma to być właśnie Powiatowo-Gminne Centrum Kultury i Edukacji Muzycznej w Wadągu.

Koncepcja architektoniczna Centrum została przygotowana przez krakowską Pracownię Projektową F11. Z programu Polski Ład zdobyło też 18 mln zł na pierwszy etap jego budowy. Docelowo kompleks w Wadągu, o wartości około 60 mln zł, będzie składać się z trzech budynków o łącznej powierzchni użytkowej 8,5 tys. mkw. Znajdą się w nim: Samorządowa Szkoła Muzyczna I st. w Dywitach, Gminny Ośrodek Kultury w Dywitach oraz Sala Warmińskich Inicjatyw Kulturalno-Muzycznych. Architektonicznie Centrum w Wadągu będzie stanowić mały „kampus kulturalny”, nawiązujący do symboliki Warmii i muzyki. Powstanie tu m.in. sala koncertowa na 400 miejsc.

Teraz ma zostać podpisana umowa z wykonawcą wybranym w przetargu.

Nowe centrum kultury

Ze swojej strony powiat zabiera się także za II etap rewitalizacji synagogi znajdującej się w Barczewie. W tym przypadku zgłosiły się dwie firmy. Oferta jednej z nich wynosząca 1,2 mln zł mieści się w kwocie zarezerwowanej na ten cel przez starostwo.

XIX-wieczny budynek będzie, zgodnie z wolą mieszkańców Barczewa i okolic, całorocznym ośrodkiem wspierania kultury warmińskiej. Tu odbywać się będą m.in. wystawy i koncerty. Nie zabraknie też części przypominającej o historii synagogi i trudnych losach dawnych mieszkańców tych ziem.

Według najstarszych istniejących zapisków pierwsi Żydzi w Barczewie pojawili się w 1825 roku. – Należeli oni do ówczesnej gminy żydowskiej w Olsztynie. Przez 20 lat korzystali z opieki tamtejszego rabina, mieli jednak ambicję utworzenia własnej gminy. W końcu udało im się pozyskać parcelę przy ul. Kościuszki. Wiosną 1896 roku bożnica została oddana do użytku.

Grzegorz Szydłowski