Kolejna tragedia. W jeziorze Nidzkim utonął mężczyzna
2024-08-05 11:18:21(ost. akt: 2024-08-05 11:45:23)
Policjanci, pod nadzorem prokuratora, ustalają przyczyny i okoliczności a także tożsamość mężczyzny, który w niedzielny (4 sierpnia) wieczór utonął w jeziorze Nidzkim.
W niedzielę (4 sierpnia br.) na jeziorze Nidzkim utonął mężczyzna. Do zdarzenia doszło na niestrzeżonej plaży w Ruciane-Nidzie — zgłoszenie o topiącym się mężczyźnie oficer dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Piszu otrzymał po godz. 20.00.
Świadkowie zdarzenia zauważyli, że mężczyzna w wodzie, w odległości około 30 metrów od brzegu, wzywał pomocy. Chwilę później zniknął pod powierzchnią wody. Na miejsce przybyły służby ratunkowe. Płetwonurkowie wyciągnęli mężczyznę na brzeg. Niestety, pomimo prowadzonej akcji ratunkowej nie udało się go uratować. W rozmowie z wypoczywającymi tam osobami policjanci ustalili, że mężczyzna ten był sam na plaży.
Obecnie, pod nadzorem prokuratora, trwa ustalanie przyczyn i okoliczności zdarzenia oraz tożsamości tego mężczyzny.
Skoczył na główkę i nie wypłynął
Do niebezpiecznego zdarzenia doszło tego samego dnia po godz. 17.00 na jeziorze Wiartel, gdzie z wody wyciągnięty został nieprzytomny mężczyzna. Do zdarzenia doszło na terenie niestrzeżonego kąpieliska.
— Jak ustalili policjanci, 43-letni mieszkaniec województwa podlaskiego skakał z pomostu do wody na tzw. główkę. Ostatnim razem uderzył głową o dno jeziora i już nie wypłynął. Został wyciągnięty przez świadków. W miejscu, gdzie wskoczył było około 1,5 metra głębokości. 43-latek śmigłowcem przetransportowany został do szpitala — poinformowała nadkom. Anna Szypczyńska, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Piszu.
Za nami dopiero półmetek wakacji, a już 4 osoby utonęły w jeziorach powiatu piskiego. Niebezpiecznych i brawurowych zachowań, jak widać, nie brakuje.
Policjanci po raz kolejny apelują o zachowanie rozsądku nad wodą, która w tym roku zbiera wyjątkowo duże żniwo.
KPP w Piszu
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez