Sąd Rejonowy w Olsztynie kontynuuje rozprawę nieodpowiedzialnego kierowcy na S7. Kolejni świadkowie przesłuchani
2024-08-04 06:00:00(ost. akt: 2024-08-02 14:54:35)
Do 20 sierpnia Sąd Rejonowy w Olsztynie przerwał rozprawę w sprawie Jarosława W. oskarżonego w związku ze zdarzeniem drogowym na drodze ekspresowej S7.
Sąd Rejonowy w Olsztynie w piątek (2 sierpnia) kontynuował proces Jarosława W. oskarżonego w związku z groźnym zdarzeniem drogowym na drodze ekspresowej S7.
Sąd tego dnia przesłuchał w drodze wideokonferencji troje świadków oraz biegłego z zakresu ruchu drogowego i rekonstrukcji wypadków drogowych, który sporządził opinie do tej sprawy.
Ponadto, Sąd odebrał wyjaśnienia od oskarżonego Jarosława W., który stawił się wraz z obrońcą na dzisiejszym terminie rozprawy.
Na wniosek obrońcy oskarżonego Sąd przerwał rozprawę do 20 sierpnia 2024 r. W tym terminie możliwe jest zamknięcie przewodu sądowego i mowy końcowe stron.
Sprawa dotyczy zdarzenia, do którego doszło 6 sierpnia 2022 r. na odcinku drogi ekspresowej S7 z Ostródy do Olsztynka. Jarosław W., kierując samochodem osobowym, miał wówczas umyślnie naruszyć zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym, w wyniku czego miał narazić trzy osoby, w tym dziecko, podróżujące również autem osobowym, na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.
Według ustaleń prokuratora, oskarżony dopuścił się zarzuconego mu czynu w ten sposób, że poruszając się na tym odcinku drogi z prędkością 110 km/h, po uprzednim wyprzedzeniu pojazdu, którym poruszali się pokrzywdzeni, i przemieszczeniu się na prawy pas jezdni bez zasygnalizowania tego manewru, bez uzasadnionej przyczyny gwałtownie zahamował przed tym pojazdem.
Zdaniem prokuratora, oskarżony takim zachowaniem zmusił pokrzywdzonego do gwałtownego hamowania i wykonania manewrów obronnych przed zderzeniem z samochodem prowadzonym przez oskarżonego.
W rezultacie pokrzywdzony stracił panowanie nad prowadzonym autem i uderzył nim w barierę drogową.
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez