Sosna "Lira" może przestać być pomnikiem przyrody
2024-07-22 19:30:00(ost. akt: 2024-07-22 14:46:51)
Samorząd Rucianego-Nidy zdecyduje, czy charakterystyczna sosna "lira", która jest symbolem tego miasta, nadal będzie pomnikiem przyrody — poinformowała rzeczniczka RDOŚ w Olsztynie Justyna Januszewicz. Drzewo, które kształtem przypomina lirę, zostało uszkodzone przez wichurę.
We wtorek nad okolicami Rucianego-Nidy przeszła nawałnica, która powaliła wiele drzew i uszkodziła m.in. sosnę nazywaną "lirą" - jedno z najbardziej rozpoznawalnych drzew na Mazurach, symbol Rucianego-Nidy, które rośnie przy jednej z głównych dróg miasteczka.
Z niewysokiego pnia drzewa, które zawdzięcza swoją nazwę nietypowemu kształtowi, odchodziły dwa konary, które układały się w kształt litery "U".
— W wyniku nawałnicy jeden z konarów "liry" się ułamał — przekazała Róża Krasińska-Pyrdoł, odpowiedzialna za kontakty z mediami w Nadleśnictwie Maskulińskie — Z całą pewnością trzeba będzie go usunąć — dodała.
Ponad 200-letnia sosna "lira" ma przeszło 3 metry w odwodzie i ponad 30 metrów wysokości. Decyzją rady miasta i gminy Ruciane-Nida została pomnikiem przyrody.
Rzeczniczka Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska (RDOŚ) w Olsztynie Justyna Januszewicz powiedziała, że samorząd uchwałą może zdjąć z drzewa status pomnika przyrody po zasięgnięciu opinii RDOŚ.
— Tak się może stać np. wówczas, gdy drzewo utraci walory, które je wyróżniały od innych. W tej sytuacji będzie decydował samorząd — wyjaśniła.
Odpowiedzialny za zarządzanie kryzysowe w Rucianem-Nidzie Bartosz Moroz przyznał, że samorząd wie o uszkodzeniu drzewa.
— Na razie nie umiem powiedzieć, czy całe wytniemy, czy tylko uszkodzony konar. W tym momencie skupiamy się na najpilniejszych działaniach, tj. na udrożnieniu dróg, szlaków pieszych i rowerowych — powiedział.
Szacowanie szkód trwa w gminie Ruciane-Nida i w Nadleśnictwie Maskulińskie, które administruje okolicznymi lasami.
Ze względu na skutki wtorkowej wichury leśnicy zaapelowali o niewchodzenie do lasu w regionie Rucianego-Nidy.
Źródło: PAP/red.
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez