Opony jak grzyby po deszczu. Na terenie leśnictw Łomia i Wieczfnia mieszkańcy urządzili sobie darmowe wysypisko śmieci

2024-07-17 14:40:38(ost. akt: 2024-07-17 14:46:37)

Autor zdjęcia: Nadleśnictwo Dwukoły

Widok, który najczęściej można spotkać w lesie to piękny i czysty krajobraz, ale zdarza się też tak, że podczas spaceru natrafić można na okropne śmieci. Właśnie tak stało się w przypadku Nadleśnictwa Dwukoły, na terenie którego mieszkańcy urządzili darmowe wysypisko śmieci.
Chociaż leśnicy dwoją się i troją, żeby lasy na Warmii i Mazurach były czyste i przyjemne to nie zawsze są w stanie wszystko zauważyć.

— Pomimo corocznych akcji na rzecz ochrony środowiska przyrodniczego oraz szeroko rozpowszechnianej edukacji ekologicznej społeczeństwa, las przez niektórych rodaków traktowany jest jako darmowe wysypisko śmieci — mówią leśnicy.

Fot. Nadleśnictwo Dwukoły

Jak się okazuje, tylko w czerwcu bieżącego roku na terenie leśnictw Łomia i Wieczfnia, pracownicy Służby Leśnej stwierdzili miejsca z podrzuconymi do lasu zużytymi oponami. Leśnicy znaleźli ponad 70 rozrzuconych opon.

— Średnio każdego roku na gruntach, które są w zarządzie Nadleśnictwa Dwukoły zbieramy 450 metrów sześciennych śmieci, których utylizacja kosztuje ponad 50 tysięcy złotych — dodają.

Gajowi przypominają, że za wyrzucanie śmieci do lasu grozi mandat w wysokości minimum 500 złotych oraz konieczność sprzątnięcia terenu na własny koszt.