W trzech warmińsko-mazurskich leśnictwach wprowadzono zakaz wstępu do lasu
2024-07-13 11:30:15(ost. akt: 2024-07-13 11:34:46)
Z powodu nawałnicy, która spowodowała znaczne uszkodzenia drzewostanu, wprowadzono okresowy zakaz wstępu do lasu w leśnictwach Mendryny, Graszk i Gaj - podało Nadleśnictwo Olsztyn. Zakaz ma obowiązywać do końca lipca.
Decyzja jest skutkiem nawałnicy, która w czwartek (11 lipca) wieczorem spustoszyła znaczną część lasów Nadleśnictwa Olsztyn.
— Zakaz został wprowadzony by uniknąć ryzyka wypadków. Poskręcane, zawieszone i połamane konary, jak i całe drzewa stanowią dla każdego śmiertelne niebezpieczeństwo — podało w komunikacie nadleśnictwo.
Leśnicy apelują o ostrożność, rozsądek i respektowanie zakazu. We współpracy z innymi służbami na bieżąco usuwają powalone i połamane drzewa, żeby udrożnić drogi i zapewnić wszystkim bezpieczeństwo.
Zakaz obowiązuje do 31 lipca w leśnictwach Mendryny, Graszk i Gaj. To popularne wśród turystów i grzybiarzy lasy w okolicach Purdy i Marcinkowa w powiecie olsztyńskim, w pobliżu jezior Serwent i Kośno. Szczegółowa mapa obszarów objętych zakazem jest dostępna na stronie internetowej Nadleśnictwa Olsztyn.
Zgodnie z ustawą o lasach nadleśniczy w szczególnych przypadkach może wprowadzać na administrowanym terenie okresowy zakaz wstępu do lasu. Zwykle dzieje się to w sytuacji, gdy nad lasem przeszedł huragan i wiatrołomy stanowią zagrożenie dla ludzi, gdy występuje duże zagrożenie pożarowe albo wykonywane są zabiegi gospodarcze związane z ochroną lasu czy pozyskaniem drewna. Za nieprzestrzeganie zakazu wstępu do lasu grozi mandat w wysokości 500 zł.
W ostatnich dniach przez woj. warmińsko-mazurskie przechodziły fronty burzowe. W czwartek i piątek strażacy interweniowali 546 razy, usuwając skutki nawałnic. Udział w tych działaniach wzięło 600 strażaków PSP oraz 2500 strażaków ochotników.
Największe szkody po burzach odnotowano w powiatach kętrzyńskim i olsztyńskim, zwłaszcza w gminie Purda, gdzie w czwartek wieczorem nawałnica przewróciła wiele drzew na domki letniskowe w ośrodku wypoczynkowym nad jeziorem Serwent. "Można stwierdzić, że cudem nikt nie został poszkodowany spośród 15 osób w tym czasie tam przebywających" - informowała warmińsko-mazurska straż pożarna.
Również w nocy z piątku na sobotę strażacy wyjeżdżali około 50 razy do zdarzeń pogodowych, głównie pompowania wody z posesji zalanych podczas ulewy, m.in. w powiecie nowomiejskim, działdowskim i olsztyńskim.
PAP/red.
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez