Jest zgoda na zachodni przebieg obwodnicy Olsztyna i Dywit

2024-07-12 15:00:00(ost. akt: 2024-07-12 15:35:28)

Autor zdjęcia: Zbigniew Woźniak

Olsztyn akceptuje zachodni przebieg obwodnicy Olsztyna i Dywit, choć władze miasta dalej uważają, że priorytetowym rozwiązaniem dla Olsztyna jest obwodnica po wschodniej stronie. Dlatego liczą, że taka powstanie, domykając ring drogowy wokół stolicy regionu.
Mamy zwrot w sprawie północnej obwodnicy Olsztyna. Nieoczekiwanie władze Olsztyna, które do tej pory cały czas zabiegały o budowę obwodnicy po wschodniej stronie miasta, zaakceptowały korytarz zachodni. To zaskoczenie, bo Olsztyn parł do obwodnicy od wschodu, widząc tym szansę na uruchomienie terenów inwestycyjnych w okolicach Tracka. Jednak drogowcy wybrali korytarz zachodni, a w nim trzy warianty, nad którymi toczą się prace. Za zachodem opowiedziały się też wszystkie podolsztyńskie samorządy i teraz Olsztyn najwyraźniej nie zamierza już stawać na przeszkodzie tym planom.
W piśmie do dyrektora olsztyńskiego oddziału GDDKiA prezydent Olsztyna Robert Szewczyk podkreśla, że władze Olsztyna zdają sobie sprawę, jak ważna jest to inwestycja, z jej kluczowego znaczenia dla rozwoju miasta jako stolicy regionu i dołożą wszelkich starań, aby mogła jak najszybciej powstać.

— Z tego punktu widzenia oceniamy, że zachodni przebieg obwodnicy będzie mógł stanowić początek budowy tego ważnego elementu infrastruktury drogowej — czytamy w piśmie prezydenta Olsztyna. — Liczymy też, że niepokojące nas kwestie ekologiczne zostaną ostatecznie rozwiane w trakcie procedury wydawania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach inwestycji. Z całą pewnością będziemy się jej uważnie przyglądać, aby zadbać w szczególności o nienaruszalność zasobów przyrodniczych Lasu Miejskiego oraz otaczający miasto „zielony pierścień”, konieczny mu do zachowania równowagi środowiskowej w dobie zmieniającego się klimatu.

Prezydent podkreśla też, że priorytetowym rozwiązaniem dla stolicy regionu pozostaje jednak inwestycja przebiegająca po wschodniej stronie miasta. Jest to kluczowe dla zmniejszenia natężenia ruchu w mieście i równomiernego rozłożenia go na istniejącej sieci dróg, a także dla rozwoju dzielnicy przemysłowej miasta, szczególnie dla uruchomienia nowych obszarów inwestycyjnych.

— Zdajemy sobie sprawę, że tylko domknięcie całego ringu wokół miasta pozwoli osiągnąć cel transportowy inwestycji oraz uzyskać dodatkowe efekty rozwojowe. Dlatego też zakładamy, że bez względu na kolejność budowy poszczególnych części, docelowo obwodnica będzie przynosić korzyści miastu i całemu regionowi — napisał prezydent Olsztyna.

Lepszy rydz niż nic
Skąd ta nagła zmiana stanowiska władz Olsztyna wobec zachodniego przebiegu obwodnicy? Tu są tylko domysły, ale najwyraźniej prezydent Olsztyna zdaje sobie sprawę, że dalsze zabiegi o korytarz wschodni mogą być postrzegane jako brak konsensusu społecznego wokół obwodnicy, co może być dobrym argumentem dla decydentów, by w ogóle nie budować tej drogi.

Nie jest to scenariusz wzięty z sufitu. Dziś brakuje ok. 8 mld zł na realizację całego programu budowy stu obwodnic, którego częścią jest budowa obwodnicy Olsztyna i Dywit. Jeśli miałyby nastąpić cięcia, to zapewne zostaną skreślone te inwestycje, które byłyby realizowane najpóźniej. Obwodnica Olsztyna jest wśród sześciu w kraju, które wykraczają poza harmonogram programu, a więc rok 2030. Harmonogram zakłada, że obwodnica Olsztyna i Dywit powstanie w okresie II kwartał 2029 – III kwartał 2031.

Ale o to, dlaczego miasto nieoczekiwanie zmieniło stanowisko, zapytaliśmy UM w Olsztynie.

— Nie mamy wątpliwości, że wariant wschodni powinien powstać i zamierzamy prowadzić działania do ostatecznego jego zrealizowania — tłumaczy Patryk Pulikowski, rzecznik prasowy Urzędu Miasta w Olsztynie. — Jako samorząd od lat zabiegamy o powstanie północnej obwodnicy naszego miasta. Źle stałoby się, gdyby zadanie zostało porzucone, dlatego istotne jest powstanie trasy pozwalającej ominąć tranzytowemu ruchowi nasze miasto.

Prace idą z harmonogramem
Nowe podejście miasta do kwestii obwodnicy Olsztyna i Dywit to oczywiście woda na młyn dla drogowców, którzy spokojnie już mogą skupić się na dalszych pracach. A prace projektowe nad obwodnicą są bardzo zaawansowane.
Projektant przekazał drogowcom do weryfikacji opracowania, które zostały wykonane w ramach prac nad studium techniczno-ekonomiczno-środowiskowym, uwzględniające m.in. korekty przebiegu trzech wariantów, zgodnie z wnioskami zgłoszonymi przez mieszkańców.

— Obecnie trwa weryfikacja wykonanych opracowań — mówi Katarzyna Kozłowska, rzecznik prasowy olsztyńskiego oddziału GDDKiA.

W trzecim kwartale, a więc najpóźniej we wrześniu, ma zostać wybrany najlepszy wariant, który zostanie wskazany we wniosku o wydanie decyzji środowiskowej. Tu ostateczna decyzja będzie należeć do Komisji Oceny Przedsięwzięć Inwestycyjnych, która działa przy generalnym dyrektorze dróg krajowych i autostrad w Warszawie. Drogowcy chcą złożyć wniosek do RDOŚ w Olsztynie o wydanie decyzji środowiskowej w IV kwartale tego roku.

Dużo znaków zapytania
Czy coś jeszcze poza pieniędzmi może stanąć na przeszkodzie w budowie obwodnicy albo odsunąć ją na lata? Przeszkodą mogą być ewentualne skargi do sądu w sprawie decyzji środowiskowej. Nie wszystkim bowiem podoba się korytarz zachodni. Pod apelem Fundacji Warsztat Zmiany i Fundacji Nexus do premiera wyrażającym sprzeciw wobec planów przeprowadzenia obwodnicy Olsztyna północno-zachodnim korytarzem podpisały się 683 osoby. Zdaniem społeczników proponowane przez GDDKiA rozwiązanie w wariancie północno-zachodnim nie pozostanie bez wpływu na Las Miejski w Olsztynie. Dlatego optują za wyborem korytarza wschodniego. Jeszcze więcej osób, bo 1668, podpisało się pod petycją Stowarzyszenie Przyjaciół Wsi Bukwałd przeciw zachodniemu korytarzowi północnej obwodnicy Olsztyna.

Dlatego nie można wykluczyć, że przyszła decyzja środowiskowa dla wybranego wariantu zostanie oprotestowana. Tak stało się w 2012 roku, kiedy w wyniku skarg sąd uchylił decyzję środowiskową dla północnej obwodnicy Olsztyna. To, jak widzimy, pogrzebało tę inwestycję na lata.

Pytań jest więcej, bo też nie bardzo wiadomo, co teraz stanie się z leśnym odcinkiem DK51, który podlega miastu. Po decyzji o wyborze korytarza zachodniego wiadomo, że nie powstanie obwodnica Dywit, ale nie będzie też modernizacji drogi przez Las Miejski oraz przebudowy skrzyżowania z al. Sybiraków. To duży problem, bo droga przez Las Miejski, którą codziennie przejeżdża ok. 13 tys. aut, po prostu się rozłazi i łatanie dziur nic już nie daje.

Są trzy wariant obwodnicy w korytarzu zachodnim
Fot. GDDKiA
Są trzy wariant obwodnicy w korytarzu zachodnim

Andrzej Mielnicki


Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Jurek1965 #3115207 12 lip 2024 20:40

    Bezsensowny wybór. Droga niszcząca tereny zielone: nasz największy warmiński skarb. Droga przy kto nie będzie firm czy miejscowość, więc mało kto nią będzie jeździł. Droższa, bo trzeba zbudować kosztowny most na Łynie. Wybrany powinien być wariant wschodni, bo wtedy wzdłuż drogi mogły by powstać tak potrzebne w naszym biednym rejonie inwestyce dające dobrze płatną pracę. Bo lesie fabryki nikt nie zbuduje! ... Kilku upartych dekli z wiejskich samorządów triumfuje , bo oślim uporem postawi na swoim. Minimum pół miliarda zostanie wyrzucone w błoto, a opóźnienie udowy wyniesie ponad 10 lat. Tak, tak: jakby nie stuknięty wójt Dywit, już byśmy wschodnim odcinkiem jeździli.

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  2. und #3115205 12 lip 2024 18:57

    Budujemy więc aby budować. Oczywiście al. Wojska Polskiego trzeba wyremontować ale tylko położyć nowy asfalt na starym śladzie. to wystarczy na następne 30 lat. A Dywity niech się martwią same. Dla Olsztyna są one niepotrzebna. A zresztą to tylko mała wieś i szkoda na to pieniędzy ażeby budować do tej wsi ulicę jako wylotową z miasta wojewódzkiego. Decyzje Warszawy jakie się cisną na usta są chyba tylko jedne.

    odpowiedz na ten komentarz