Komentarze w sieci po wizycie kanclerza

2024-07-03 11:51:51(ost. akt: 2024-07-03 12:03:07)

Autor zdjęcia: PAP/Marcin Obara

W Warszawie zakończyły się polsko-niemieckie konsultacje. Wizytę Olafa Scholza poprzedziły medialne spekulacje na temat finansowego zadośćuczynienia dla ofiar wojny. Kanclerz Niemiec zapowiedział, że Niemcy będą dążyć do wsparcia dla żyjących osób, które przetrwały okres okupacji. Wspólne wystąpienie kanclerza i premiera Donalda Tuska wywołało szeroką gamę emocji, a sieć zalała fala krytycznych komentarzy ze strony polityków opozycji.
Podczas wspólnej konferencji prasowej z premierem Donaldem Tuskiem, kanclerz Niemiec Olaf Scholz podkreślił, że pamięć i przepracowanie historii są nieodzownymi elementami, które nigdy się nie zakończą. Zaznaczył również, że Dom Polsko-Niemiecki w Berlinie będzie widocznym znakiem przeciwko zapomnieniu oraz przestrogą na przyszłość.

Scholz odniósł się także do kwestii reparacji wojennych, potwierdzając stanowisko Niemiec, że sprawa ta jest zamknięta z prawnego punktu widzenia. Jednocześnie podkreślił gotowość Niemiec do wsparcia osób ocalałych z okresu okupacji oraz inicjatyw na rzecz upamiętniania wspólnej historii. Kanclerz ogłosił decyzję o utworzeniu w Berlinie miejsca upamiętnienia polskich ofiar II wojny światowej i nazistowskiej okupacji.

Donald Tusk podziękował za gest rządu niemieckiego, jednocześnie zaznaczając, że żadna suma pieniędzy nie zrównoważy cierpień Polski w czasie wojny. Premier podkreślił, że Niemcy mają swoje argumenty dotyczące zamknięcia formalnych roszczeń reparacyjnych.

Prezydent Andrzej Duda, pytany o stanowisko podczas konferencji prasowej, oświadczył, że nie zgadza się z twierdzeniem, iż Polska skutecznie zrzekła się prawa do roszczeń i zadośćuczynienia za krzywdy wojenne. Podkreślił, że władze Polski, niezależnie od reżimu, nigdy nie zrezygnowały z tego prawa.

Konferencja prasowa wzbudziła wiele emocji i została szeroko komentowana przez polityków oraz opinię publiczną zarówno w Polsce, jak i Niemczech.

Wspólna konferencja prasowa Tuska i Scholza wywołała falę krytyki ze strony polityków opozycji.

"Scholz potraktował Polaków w sposób poniżający, a Tusk się jeszcze z tego cieszy" — komentuje europosłanka PiS Beata Szydło.

[tweet]https://x.com/BeataSzydlo/status/1808098414523306113[/tweet]

Do sprawy odniósł się Krzysztof Bosak, wicemarszałek Sejmu i jeden z liderów Konfederacji: "Nie zgodzimy się na to, żeby Niemcy »zamknęły« temat zadośćuczynienia Polakom za wyrządzone krzywdy jakąś symboliczną kwotą czy gestem. Premier powinien wyrażać oczekiwania Polski i Polaków, a nie publicznie licytować w dół postulaty strony polskiej. A »dom polsko-niemiecki« to — wbrew nazwie — aktualnie projekt wyłącznie niemiecki. Polski postulat to pomnik Polaków wymordowanych i skrzywdzonych przez Niemców w trakcie II wojny światowej, który powinien stanąć w Berlinie".

[tweet]https://x.com/krzysztofbosak/status/1808103604806389823[/tweet]

"Wypowiedź o »staraniach« Niemiec z ust kanclerza Scholza udzielona w Warszawie to splunięcie Polsce i Polakom w twarz. Brak reakcji Tuska to wstyd. Z drugiej strony jego mowa ciała wskazuje, że czuje się wobec Scholza jak lokaj, a nie jak premier Polski, zatem nie ma się co dziwić" — komentuje Sebastian Kaleta z Suwerennej Polski.

[tweet]https://x.com/sjkaleta/status/1808109076204642428[/tweet]

"Będziemy się starać. Pamiętam, jak Angela Merkel mówiła, że będzie się starać, żeby Polska nie ucierpiała po zbudowaniu NordStream2" — pisze europoseł PiS Waldemar Buda.

[tweet]https://x.com/waldemar_buda/status/1808110090282586466[/tweet]

"Panie Premierze dziękujemy za chwilę szczerości. Choć i tak Polacy nie mieli do tej pory wątpliwości, że przywództwo Niemiec jest dla Pana najważniejsze" — komentuje poseł i były rzecznik rządu Piotr Müller.

[tweet]https://x.com/PiotrMuller/status/1808026201786614183[/tweet]

"Tusk z Scholzem na nowo otwierają księgę relacji polsko-niemieckich. Wielka Brytania opuściła wspólnotę, Francja coraz wyraźniej skręca w prawo, a Polska bez kompleksów wchodzi do głównego, unijnego nurtu. Osiem lat podobno wstawaliśmy z kolan, tylko bez efektów, które Tusk osiągnął w osiem miesięcy" — podkreśla europoseł KO Łukasz Kohut.

[tweet]https://x.com/LukaszKohut/status/1808091396726743222[/tweet]

Do wielu krytycznych głosów polityków opozycji odniósł się Bartosz Wieliński z "Gazety Wyborczej": "Mam pytanie, co w relacjach polsko-niemieckich załatwił wiceminister spraw zagranicznych Arkadiusz Mularczyk. Oczywiście poza rytualnym robieniem hałasu i wydawaniem pieniędzy na przesyłki pocztowe w DHL?".

[tweet]https://x.com/Bart_Wielinski/status/1808109123982041512[/tweet]

"Niemcy upublicznili rządową koncepcję Domu Polsko-Niemieckiego w Berlinie, opartego na trzech filarach: pamięć — miejsca spotkań — zrozumienie. Brawo! Ale w ramach tego rozważyłbym sekcję energetyczną m.in. o atomie, węglu brunatnym, rosyjskim gazie i Nord Stream" — zauważył Ryszard Pawlik, doradca Jerzego Buzka i ekspert w dziedzinie polityki energetycznej.

[tweet]https://x.com/Ryszard_Pawlik/status/1808023950636577272[/tweet]

Źródło: onet.pl