Skradziony defibrylator wrócił na swoje miejsce
2024-07-03 06:53:10(ost. akt: 2024-07-03 07:10:59)
W piątek (28 czerwca) około północy ktoś ukradł defibrylator zamontowany na budynku Starostwa Powiatowego w Piszu. Piscy policjanci odnaleźli i zatrzymali sprawcę kradzieży. Po kilku godzinach defibrylator wrócił na swoje miejsce.
Na terenie Pisza jest co raz więcej defibrylatorów. To bezcenne urządzenia ratujące ludzkie życie, tym bardziej bulwersujące jest zachowanie osoby, która je kradnie. Do takiej właśnie sytuacji doszło w piątek (28 czerwca) około północy, gdy nieznany sprawca ukradł defibrylator wartości 6300 zł zamontowany na budynku Starostwa Powiatowego w Piszu.
Piscy kryminalni błyskawicznie ustalili sprawcę tego czynu, a co najważniejsze odzyskali urządzenie AED, które szybko wróciło na swoje miejsce. W rozwikłaniu sprawy pomógł im monitoring — sprawcą tej kradzieży okazał się 56-letni mieszkaniec piskiej gminy.
Mundurowi znaleźli mężczyznę w parku miejskim, skradzione urządzenie miał przy sobie w torbie. AED było nieuszkodzone, więc szybko wróciło na swoje miejsce, a nietrzeźwy 56-latek trafił do policyjnego aresztu.
Usłyszał już zarzut popełnienia przestępstwa kradzieży. Nie kwestionował swojej winy, lecz nie potrafił logicznie wytłumaczyć, dlaczego to zrobił. Powiedział jedynie, że przez przypadek włączył to urządzenie, które zaczęło piszczeć, więc wyjął z niego baterie. Mieszkańcowi piskiej gminy grozi teraz kara nawet 5 lat pozbawienia wolności.
Defibrylatory w Piszu montowane są w różnych miejscach objętych monitoringiem. Ustalenie sprawcy zniszczenia lub kradzieży takiego urządzenia to tylko kwestia czasu. Do tego AED mają jeszcze inne zabezpieczenia pozwalające ustalić miejsce ich aktualnego położenia.
KPP w Piszu
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez