Ponad pół wieku temu zdali maturę, teraz spotkali się kolejny raz w Nowym Mieście
2024-07-02 14:47:19(ost. akt: 2024-07-02 14:55:02)
Tradycyjne zjazd rozpoczęła wizyta w „starej budzie”, w dzisiejszym Zespole Szkół im. C.K. Norwida. Tam wśród uczniów klas XI a, b i c pojawili się dawni nauczyciele — Maria Dreszler i Jerzy Zaciera, serdecznie witani przez byłych absolwentów. Tam nie obyło się bez pierwszych rozmów oraz pamiątkowych zdjęć.
Dalszą część spotkania kontynuowano już w lokalu, gdzie zaplanowano część wspomnieniowo-rozrywkową zjazdu.
Jerzy Kubacki, jeden z absolwentów, obliczył, że było to już jedenaste spotkanie klas rocznika maturalnego 1969. Dodał, że na wszystkich zjazdach frekwencja wynosiła ponad pięćdziesiąt procent. Wspomniał również o tych, którzy odeszli do wieczności. – Będziemy o nich zawsze pamiętać — dodał Jerzy Kubacki.
Głos zabierali także dawni nauczyciele Maria Dreszler i Jerzy Zaciera, który ze wzruszeniem podziękował za zaproszenie.
Klasowy wieczór, przy zespole muzycznym na żywo, przeciągnął się do późnych godzin nocnych, a rozmowom i wspomnieniom nie było końca.
— Chciałbym podziękować wszystkim, którzy przez trzy miesiące angażowali się w organizację naszego zjazdu — dodał Jerzy Kubacki, jeden z organizatorów spotkania.
Oprócz Jerzego Kubackiego w tym gronie byli: Zofia Stabrowska, Jolanta Leśniowska, Felicja Barska, Roman Amroziak i Eugeniusz Ulatowski. Więcej o zjeździe znajdzie się na łamach czwartkowej „Gazety Nowomiejskiej”.
Stanisław R. Ulatowski
Dalszą część spotkania kontynuowano już w lokalu, gdzie zaplanowano część wspomnieniowo-rozrywkową zjazdu.
Jerzy Kubacki, jeden z absolwentów, obliczył, że było to już jedenaste spotkanie klas rocznika maturalnego 1969. Dodał, że na wszystkich zjazdach frekwencja wynosiła ponad pięćdziesiąt procent. Wspomniał również o tych, którzy odeszli do wieczności. – Będziemy o nich zawsze pamiętać — dodał Jerzy Kubacki.
Głos zabierali także dawni nauczyciele Maria Dreszler i Jerzy Zaciera, który ze wzruszeniem podziękował za zaproszenie.
Klasowy wieczór, przy zespole muzycznym na żywo, przeciągnął się do późnych godzin nocnych, a rozmowom i wspomnieniom nie było końca.
— Chciałbym podziękować wszystkim, którzy przez trzy miesiące angażowali się w organizację naszego zjazdu — dodał Jerzy Kubacki, jeden z organizatorów spotkania.
Oprócz Jerzego Kubackiego w tym gronie byli: Zofia Stabrowska, Jolanta Leśniowska, Felicja Barska, Roman Amroziak i Eugeniusz Ulatowski. Więcej o zjeździe znajdzie się na łamach czwartkowej „Gazety Nowomiejskiej”.
Stanisław R. Ulatowski
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez