Pozostawione psy w rozgrzanym samochodzie. Działania nieodpowiedzialnych właścicieli mogą doprowadzić do tragedii

2024-06-28 11:30:26(ost. akt: 2024-06-28 11:30:10)
Zdjęcie jest ilustracją do tekstu

Zdjęcie jest ilustracją do tekstu

Autor zdjęcia: PAP

W telewizji często można usłyszeć o stracie zwierzaka przez pozostawienie go samego w pojeździe. Niestety, takie sytuacje dzieją się codziennie i to na naszych oczach.
Pomimo wielu akcji i nagłaśnianych spraw, nadal zdarza się, że nierozsądny właściciel zostawia w upalny dzień, w zamkniętym samochodzie, swojego psa.

Tłumaczą się oni zwykle tak samo: "Został sam tylko na chwilę" albo "Przecież nie jest aż tak ciepło".

Niestety, samochód potrafi bardzo szybko się nagrzać w środku, nawet gdy temperatura na zewnątrz nie jest za wysoka. Brak dostępu do wody i świeżego powietrza może doprowadzić do tragedii.

Straż miejska w Olsztynie w ostatnim czasie otrzymała już cztery zgłoszenia, które dotyczyły zwierząt pozostawianych bez opieki.

— Art. 6 ust. 2 ustawy o ochronie zwierząt mówi, że znęcanie się nad zwierzętami to też świadome dopuszczanie do do bólu lub cierpienia zwierzęcia, za które grozi kara pozbawienia wolności do trzech lat — mówi mł. spec. Marcin Banaszek z olsztyńskiej straży miejskiej.

Co mogą zrobić przechodnie, którzy zauważą pozostawione samotnie zwierzę w samochodzie?

— Należy niezwłocznie powiadomić straż miejską lub policję. Jeżeli sytuacja wymaga natychmiastowego wybicia szyby, mamy tutaj do czynienia ze stanem wyższej konieczności i występuje zagrożenie życia żywej istoty — dodaje Banaszek.

Taka sytuacja na podstawie art. 26 § 1 Kodeksu Karnego nie podlega odpowiedzialności karnej.