Chcą, żeby prezydent usunął „szubienice” z Olsztyna

2024-06-22 08:00:00(ost. akt: 2024-06-21 15:00:16)
W Olsztynie pojawiły się bilbordy IPN dotyczącego Pomnika Wdzięczności Armii Radzieckiej.

W Olsztynie pojawiły się bilbordy IPN dotyczącego Pomnika Wdzięczności Armii Radzieckiej.

Autor zdjęcia: IPN

Od pewnego czasu w internecie jest dostępna petycja z apelem do prezydenta Olsztyna o usunięcie Pomnika Wdzięczności Armii Radzieckiej z centrum miasta. Wystosowały go środowiska związane ze stowarzyszeniem Święta Warmia i Fundacją Debata.
Jej autorzy nie pozostawiają wątpliwości co do swoich intencji, już na jej początku stwierdzając, że: „Ten wrzód trzeba przeciąć!”.

Apel nie cieszy się jednak zbyt dużą popularnością. Zapytaliśmy inicjatorów apelu, co ich zdaniem jest powodem tak małego zainteresowania mieszkańców Olsztyna przyszłością pomnika powszechnie nazywanego „szubienicami”.

Zdaniem Bohdana Bachmury, prezesa stowarzyszenia Święta Warmia, olsztynianie mogą być już zmęczeni zamieszaniem wokół pomnika, a przeciągająca się procedura jego likwidacji jest w pewnym stopniu zwycięstwem tych, którzy chcieliby „ten symbol dominacji Rosji i zwycięstw Armii Radzieckiej” zachować w samym centrum miasta.

— Nowy prezydent Olsztyna w kampanii wyborczej jasno zapowiedział, że doprowadzi do usunięcia pomnika. Wystarczy, żeby wycofał z Naczelnego Sądu Administracyjnego skargę na decyzję Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie i będzie można to zrobić z zachowaniem wszystkich przepisów prawa — przypomina Bohdan Bachmura.

Autorzy dostępnego w internecie apelu przypominają, że „po tym, jak udało się wykreślić pomnik z rejestru zabytków, pojawiła się także realna szansa na usunięcie go z centrum Olsztyna”. Według nich na drodze stanął już były prezydent Piotr Grzymowicz.

— Długa batalia doprowadziła do decyzji Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, który nie pozostawił suchej nitki na argumentacji prezydenta Grzymowicza — przypomina prezes stowarzyszenia Święta Warmia — WSA orzekł, że na mocy tak zwanej ustawy lustracyjnej pomnik propaguje ustrój totalitarny. I w związku z tym decyzje wojewody o nakazie jego usunięcia są całkowicie zasadne — dodaje.

Na razie nowy prezydent Olsztyna nie zajął oficjalnego stanowiska w tej sprawie.
Przypomnijmy. Olsztyński Pomnik Wdzięczności Armii Radzieckiej jest jednym z ostatnich w Polsce, który został zachowany w przestrzeni publicznej. Sam pomnik powstał w połowie lat 50. z inspiracji ówczesnego wojewody Mieczysława Moczara, który słynął z mordowania przedstawicieli podziemia niepodległościowego. Pomnik przed usunięciem chronił do niedawna wpis do rejestru zabytków. Został jednak anulowany dwa lata temu.

Obrońcy pomnika skupieni wokół Piotra Grzymowicza podnoszą jego „wartości artystyczne” i fakt, że miał go wykonać znany artysta Xawery Dunikowski (w rzeczywistości wykonał osobiście tylko głowę żołnierza radzieckiego). Chcą zachowania pomnika w miejscu, w którym się obecnie znajduje. Proponują zamienienie go w „żywą lekcję historii”.

Stanisław Kryściński