Głosowanie na projekty Olsztyńskiego Budżetu Obywatelskiego na finiszu

Wydarzenia kulturalne, zajęcia sportowe, a może zmiana wyglądu najbliższego otoczenia? Każdego roku olsztynianie zaskakują oryginalnymi pomysłami, które mają przysłużyć się mieszkańcom i gościom naszego miasta.
Na projekty „miękkie” zarezerwowana kwota na jedno zadanie to 100 tys. zł (zadania miejskie) i 50 tys. zł (zadania osiedlowe). Na zadania „twarde” zarezerwowano 1,2 mln zł.

— Po przeanalizowaniu wszystkich wniosków do głosowania zakwalifikowano 99 projektów, w tym 77 osiedlowych i 22 miejskie — informuje Aneta Szpaderska, dyrektor Biura Prezydenta Miasta i Dialogu Obywatelskiego Urzędu Miasta Olsztyna.

Głosowanie rozpoczęło się 29 maja. Zostały ostatnie dni, bo zakończy się ono 23 czerwca. W tym roku do podziału jest 7,5 mln zł. Pula na projekty miejskie to 2,2 mln zł, na osiedlowe zarezerwowano kwotę 5,3 mln zł. W ciągu dotychczasowych edycji Olsztyńskiego Budżetu Obywatelskiego zostało zrealizowanych ok. 350 projektów.

Niezależnie od tego trwa realizacja projektów z poprzednich edycji OBO. Takim przykładem jest budowa ścieżki rowerowej w Parku Nagórki-Jaroty. Jeszcze niedawno Nagórki od Jarot oddzielał teren porośnięty chaszczami. Teraz mieszkańcy mogą cieszyć się z kolejnej przyjaznej przestrzeni. Jedną z funkcji tego miejsca – może nawet ważniejszą niż rekreacyjna – jest wyłapywanie i gromadzenie nadmiarów wody opadowej.

Poza takimi praktycznymi rozwiązaniami mieszkańcy zyskali niemal 4-hektarowy, oświetlony, klimatyczny teren zielony z fontanną, tarasami, grillami, trampolinami, placem zabaw oraz ścieżkami spacerowymi i rowerowymi. Wokół zbiornika posadzono 150 drzew, tysiące krzewów i bylin.

Problem jednak był w tym, że jedyny oficjalny wjazd do tego parku istnieje od al. Sikorskiego, za serwisem samochodowym i wypożyczalnią pojazdów, czyli dokładnie z przeciwnej strony niż osiedla mieszkaniowe. Teraz to się zmienia.

— Właśnie budowana jest ścieżka rowerowa, dzięki której rowerami będzie można wjechać od ul. Paukszty — mówi radny Łukasz Łukaszewski, który wraz z radnym Pawłem Klonowskim są pomysłodawcami urządzenia parku pomiędzy Nagórkami a Jarotami. — Ma ona kilkaset metrów długości. W zdecydowany sposób poprawi dostępność komunikacyjną do parku, który już na swoim terenie ma do dyspozycji solidną sieć traktów dla jednośladów.

Wartość zamówienia to około 300 tys. zł. — Budowa tej ścieżki jest już na ukończeniu — dodaje radny Klonowski.

Przypomnijmy, że biorąc pod uwagę skalę zainteresowania, charakter zgłaszanych projektów i pulę środków przeznaczanych na ich realizację, władze miasta postanowiły prześwietlić OBO. „Badania opinii mieszkańców Olsztyna na temat Olsztyńskiego Budżetu Obywatelskiego” to raport, który sprawdził tę inicjatywę. Badania przeprowadzone zostały na grupie ponad 400 mieszkańców Olsztyna. Pierwsze wyniki wskazują, że zdecydowana większość respondentów – 86 proc. – słyszała o OBO. Co jednak ciekawe, popularność budżetu zależna jest od płci, wieku i wykształcenia.

– Olsztyński Budżet Obywatelski najmniej znany jest najstarszym mieszkańcom miasta, rzadziej kojarzą go kobiety niż mężczyźni oraz osoby gorzej wykształcone – można przeczytać w raporcie.

W zdecydowanej opinii badanych mieszkańców OBO jest inicjatywą potrzebną. Respondenci wskazali też swoje preferencje, jeżeli chodzi o charakter realizowanych inwestycji.

Na kolejnym miejscu znajdują się projekty związane z kulturą, sportem, zielenią i infrastrukturą dla dzieci. Autorzy raportu zwracają uwagę, że brakuje jednak wyraźnego lidera co do typów projektów, więc ich zdaniem warto zabiegać o to, by zgłaszane pomysły były różnorodne.