Przestańmy udawać Indian
2024-06-20 08:10:00(ost. akt: 2024-06-24 10:00:22)
Kiedy jeżdżę na rowerze po lasach, najbardziej wkurzają mnie kolorowe paski, które mają nam pomóc w dojechaniu z punktu A do punktu B. To tak zwane szlaki piesze lub rowerowe – dziwny relikt z czasów PRL, kiedy popularny był indiański wódz Winnetou.
Takie mazanie po drzewach nikomu niczego nie ułatwia, a tylko wkurza. Czy nie można tych poziomych pasków zastąpić zwykłymi drogowskazami?
Powiecie: to drobiazg. Tak, ale dla podolsztyńskch wsi to byłaby okazja, żeby częściej zaglądali do nich rowerzyści z Olsztyna, których jest coraz więcej. I którzy chętnie popepedałowaliby po podolsztyńskich lasach i wiejskich szutrach, gdyby tylko wiedzieli dokąd owe prowadzą.
To samo dotyczy innych miast Ełku, Giżycka czy Iławy.
A swoją drogą, aż się prosi, żeby na drogach wjazdowych do stolicy regionu przestał witać nas Olsztyn. Niech wita nas: Olsztyn – miasto Kopernika…
Elektroniczne wydanie Gazety Olsztyńskiej jest TUTAJ
Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
ObserVatOR #3115005 20 cze 2024 09:32
Co za bzdury. Oczywiście można nie zauważyć, że 99% telefonów komórkowych ma dostęp do internetu i aplikacji nawigacyjnych. Można nie wiedzieć, że szlaki są opisane i że przed wjazdem do lasu sprawdzić, dokąd prowadzą. Ale pomysł z drogowskazami w lesie jest zwyczajnie chory. Mieszkańcom podolsztyńskich wsi rowerzyści z Olsztyna nie są do niczego potrzebni, wręcz przeciwnie.
Ocena komentarza: warty uwagi (12) odpowiedz na ten komentarz