Naukowcy zbadają wpływ choroby i operacji serca na układ odpornościowy

2024-06-18 15:45:18(ost. akt: 2024-06-18 15:55:39)

Autor zdjęcia: umw.edu.pl

Jak przewlekła choroba serca i związana z nią operacja wpływają na układ odpornościowy i na podatność na choroby zakaźne - zbadają naukowcy Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu. Badanie obejmie dorosłych pacjentów poddawanych zabiegom kardiochirurgicznym w krążeniu pozaustrojowym.
Projekt realizują naukowcy z Kliniki Pediatrii i Chorób Infekcyjnych, Katedry Kardiochirurgii i Transplantacji Serca, Kliniki Transplantacji Serca i Mechanicznego Wspomagania Krążenia oraz Zakładu Histologii i Embriologii - poinformowała uczelnia w przesłanym PAP we wtorek komunikacie.

"Badanie obejmuje pacjentów powyżej 16. r.ż., którzy są hospitalizowani w Klinice Transplantacji Serca i Mechanicznego Wspomagania Krążenia oraz Katedrze Kardiochirurgii i Transplantacji Serca UMW. Opiera się na dokumentacji medycznej, ankietach, wynikach badań diagnostycznych oraz dodatkowych badaniach immunologicznych i serologicznych" - napisano w komunikacie.

"Skupiamy się na pacjentach, którzy zostali poddani zabiegom w krążeniu pozaustrojowym. Wiadomo, że należą do grupy ryzyka ciężkiego przebiegu wielu chorób infekcyjnych, ale nie mamy wiedzy, czy rutynowe szczepienia wystarczająco ich uodparniają. A jeśli nie - czy wskazane są dodatkowe szczepienia, i przeciwko jakim chorobom" - powiedziała kierująca projektem dr Kamila Ludwikowska z Kliniki Pediatrii i Chorób Infekcyjnych UMW.

Dodała, że badania mają też wyjaśnić, w jaki sposób samo krążenie pozaustrojowe wpływa na układ immunologiczny, w tym na obecność przeciwciał poszczepiennych.

Jak podkreślono, badanie jest unikatowe nie tylko w skali kraju, gdyż dotychczas w świecie znane są jedynie pojedyncze prace oceniające wpływ krążenia pozaustrojowego na odpowiedź poszczepienną. W dodatku ich wyniki są niejednoznaczne.

Autorzy projektu wskazują, że krążenie pozaustrojowe z wykorzystaniem urządzeń typu cardiopulmonary bypass (CPB) może wpływać na układ immunologiczny, w tym stężenie przeciwciał IgG skierowanych przeciwko chorobom zakaźnym. Proces przepływu krwi przez aparaturę CPB, a także stosowane w czasie zabiegów hipotermia oraz heparynizacja wpływają na odpowiedź zapalną organizmu i mogą sprzyjać utracie gammaglobulin.

"Problem nie jest jednak oczywisty, ponieważ może dotyczyć szczepionek w różnym stopniu. Według jednego z badań CPB u dzieci w wieku 2-14 miesięcy nie wpływało na miano przeciwciał poszczepiennych przeciwko błonicy, tężcowi, polio i Haemophilus influenzae typu B (HIB), natomiast wiązało się z obniżeniem miana przeciwciał przeciw krztuścowi oraz wirusowemu zapaleniu wątroby typu B (WZW B). Inni badacze z kolei wykazali istotne zmniejszenie miana przeciwciał przeciwko wirusowi SARS-CoV-2 po zabiegach z wykorzystaniem CBP u pacjentów dorosłych" - czytamy w komunikacie.

"W naszym badaniu uczestniczą pacjenci po transplantacji serca, ale także zakwalifikowani do takich operacji, w których zastosowano wspomaganie lewokomorowe. Ponadto są to pacjenci, którzy przeszli zabiegi pomostowania aortalno-wieńcowego, zabiegi naprawcze wad zastawkowych bądź też zabiegi łączone. To zatem zróżnicowana klinicznie grupa, w której elementem wspólnym jest zaawansowanie choroby z objawami niewydolności serca lub choroby niedokrwiennej serca oraz zastosowanie zaawansowanych terapii w krążeniu pozaustrojowym, podczas którego konieczne jest zatrzymanie akcji serca" - powiedział dr Mateusz Sokolski, kardiolog z Kliniki Transplantacji Serca i Mechanicznego Wspomagania Krążenia.

Zaznaczył, że ci chorzy w sposób szczególny są narażeni na choroby zakaźne i związane z nimi powikłania, co pokazały poprzednie badania nad interakcją pomiędzy COVID-19 a układem sercowo-naczyniowym oraz obecnie prowadzone nad mikrobiotą jelitową.

"Z jednej strony sama choroba serca powoduje dysfunkcję układu immunologicznego, a z drugiej wystąpienie infekcji może przyczyniać się do nasilenia objawów i progresji niewydolności serca. Pacjenci sercowo-naczyniowi częściej zapadają na zakażenia, a powikłania mogą być poważne, łącznie ze śmiertelnymi. Należy podkreślić, że usuwając przyczynę objawów, niejednokrotnie ratując życie, poddaje się pacjentów złożonym operacjom, które także wpływają na układ odpornościowy" - czytamy w komunikacie.

"Z tego powodu chcemy ocenić funkcjonowanie układu immunologicznego przed zabiegiem i po nim. Specyficzną i ważną podgrupą w badanej kohorcie są osoby po transplantacji serca, które muszą do końca życia przyjmować leki immunosupresyjne, dodatkowo obniżające odporność. Pacjenci leczeni transplantacją serca są szczególnie narażeni na powikłania infekcyjne i rola szczepień ochronnych, profilaktyki zakażeń bakteryjnych, wirusowych i grzybiczych odgrywa kluczową rolę dla powodzenia całego procesu terapeutycznego" - powiedział lekarz.

Jednym z ważnych celów badania jest odpowiedź na pytanie, czy doszczepiać tych pacjentów, a jeśli tak, to przeciwko którym chorobom. Wiadomo już, że pacjenci leczeni kardiochirurgicznie powinni być objęci szczepieniami przeciw pneumokokom, grypie, COVID-19, RSV, a w wieku powyżej 50 lat lub kwalifikowani do przeszczepienia serca dodatkowo przeciw półpaścowi.

W ramach projektu badane jest stężenie różnych gammaglobulin skierowanych przeciwko wirusom (WZW B, SARS-CoV-2, odry, świnki, różyczki), toksoidom białkowym (tężec i krztusiec) oraz antygenom polisacharydowym bakterii (Hib) u pacjentów, którzy przebyli zabieg kardiochirurgiczny z CPB.

Spodziewamy się, że badanie pozwoli na identyfikację czynników ryzyka infekcyjnych powikłań okołozabiegowych u pacjentów poddawanych zabiegom kardiochirurgicznym, a co za tym idzie – przyczyni się to do poprawienia interwencji profilaktycznych i dostosowania strategii szczepień ochronnych do potrzeb tej szczególnej grupy pacjentów” - powiedziała dr Ludwikowska. Źródło: PAP