34-letni mieszkaniec Olsztyna miał niecodzienne hobby. Mężczyzna okradał przedszkolne szafki

2024-06-22 13:01:27(ost. akt: 2024-06-21 15:21:32)

Autor zdjęcia: KMP Olsztyn

Olsztyńscy policjanci zatrzymali mężczyznę poszukiwanego listem gończym. Poza wyrokiem do odsiadki, 34-latek miał na koncie kradzieże z włamaniem do szafek pracowniczych w olsztyńskich przedszkolach. Na posiadaniu i sprzedaży narkotyków „wpadła” też dwójka jego znajomych, których gościł w swoim mieszkaniu.
W piątek (14 czerwca) funkcjonariusze Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie pojechali pod adres, gdzie miał się ukrywać mężczyzna poszukiwany listem gończym.

Policjanci wiedzieli, że 34-latek świadomie ukrywa się przed wymiarem sprawiedliwości, dlatego skorzystali ze wsparcia mundurowych i wywiadowców.

Kiedy poszukiwany usłyszał zza drzwi słowo „policja” postanowił uniknąć zatrzymania i uciec przez okno. Wyskoczył wprost na czekających na niego funkcjonariuszy.

Okazało się też, że zatrzymany gościł w swoim mieszkaniu swoich znajomych, dwójka z nich miała przy sobie łącznie ponad 80 gramów mefedronu.

Zebrany przez kryminalnych materiał dowodowy pozwolił na postawienie 32-latkowi i 19-latce zarzutów posiadania i sprzedaży środków odurzających. Zostali objęci dozorem policji.

Zatrzymanego 34-latka czeka teraz rok odsiadki za przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu.

Jego pobyt za kratami może się jednak wydłużyć. Śledczy z olsztyńskiego Wydziału do Walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu ustalili, że mężczyzna może być odpowiedzialny za kradzieże z włamaniem do szafek pracowników olsztyńskich przedszkoli.

Z zebranego w sprawie materiału wynika, że 34-latek korzystał z tego, że drzwi placówek były otwarte dla rodziców odbierających dzieci. W szatniach wyszukiwał szafki pracowników przedszkoli i zabierał z nich wszystko, co wydało mu się cenne, w tym karty płatnicze. Następnie przy wykorzystaniu zabranych kart płacił zbliżeniowo za swoje zakupy.

Podejrzany usłyszał w sumie 20 zarzutów dotyczących przestępstw przeciwko mieniu. Śledczy zaznaczają, że sprawa ma charakter rozwojowy.