Żołnierz z 71. batalionu lekkiej piechoty w Malborku zgubił w czasie ćwiczeń karabin - usłyszał zarzut niedopełnienia obowiązku

2024-06-07 18:00:05(ost. akt: 2024-06-07 14:46:18)
Zdjęcie jest tylko ilustracją do artykułu

Zdjęcie jest tylko ilustracją do artykułu

Autor zdjęcia: PAP

Żołnierz terytorialnej służby wojskowej z 71 batalionu lekkiej piechoty w Malborku, który zgubił w czasie nocnych ćwiczeń karabin, usłyszał zarzut niedopełnienia obowiązku. Broń znaleźli dwaj 15-latkowie, którzy zabrali ją ze sobą nie powiadamiając służb. Na policję karabin przyniosła matka jednego z nich.
Jak poinformował w piątek (7 czerwca) kpt. Tomasz Tekliński z Żandarmerii Wojskowej w Elblągu, "w postępowaniu przygotowawczym ustalono, że do utraty karabinu wyborowego "BOR" doszło w wyniku niedopełnienia obowiązku przez żołnierza terytorialnej służby wojskowej z 71 batalionu lekkiej piechoty w Malborku, który pozostawił ją bez należytego nadzoru".

— Żołnierz usłyszał taki zarzut, przyznał się do zarzuconego mu czynu i złożył stosowane wyjaśnienia — dodał.

Czyn ten zagrożony jest karą do 5 lat pozbawienia wolności.

Utracona broń została odzyskana, do Komendy Powiatowej Policji w Tczewie przyniosła ją jedna z mieszkanek miasta.

— W efekcie dalszych czynności dochodzenia żołnierze Oddziału Żandarmerii Wojskowej w Elblągu ustalili, że zaboru karabinu wyborowego "BOR" dokonało dwóch 15–latków, którzy wykorzystując fakt pozostawienia go bez należytego nadzoru bezprawnie weszli w jego posiadanie — poinformował kpt. Tekliński.

Za nielegalne posiadanie broni grozi im odpowiedzialność prawna przed sądem rodzinnym i nieletnich.

Informację o zagubieniu karabinu wyborowego BOR jako pierwszy przekazał Onet.pl. Według ustaleń portalu, żołnierze 71 Batalionu Lekkiej Piechoty z Malborka, który wchodzi w skład 7 Pomorskiej Brygady Obrony Terytorialnej, wrócili z poligonu bez karabinu, którego używali podczas szkolenia na poligonie w Tczewie.

Rzecznik Dowództwa Wojsk Obrony Terytorialnej ppłk Robert Pękala oświadczył po tym, że 12 maja w Tczewie, po intensywnych ćwiczeniach dzienno-nocnych, stwierdzono zagubienie broni - karabinu BOR.

Powtarzalny karabin wyborowy BOR zasilany jest nabojem 7,62 mm x 51 NATO. Jak informują na swojej stronie internetowej Zakłady Mechaniczne „Tarnów”, karabin jest przeznaczony do prowadzenia precyzyjnego ognia na odległościach do 1200 m do celów żywych oraz sprzętu wojskowego lekko opancerzonego.

(PAP)

Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Rak #3114908 8 cze 2024 11:02

    Nie rozumiem całego tego rabanu! O co tu chodzi? Komuś mocno zależy na zrobieniu zadymy kosztem opinii wojska. Wstyd! Takie incydenty były w armii zawsze. Żołnierz który zgubił broń dostawał karę od dowódcy pułku 14 dni aresztu, broni szukano do skutku, jeżeli znalazcą był cywil to WSW (żandarmeria) sprawdzało czy nikt tej broni nie użył. Żołnierz karę odbył, cywilowi podziękowano i na tym koniec...

    Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz