Dziesięć zespołów i dziesięć pucharów. Zakończył się Wojewódzki Turniej Tańca Nowoczesnego Osób Niepełnosprawnych

2024-06-08 14:00:49(ost. akt: 2024-06-07 14:54:40)

Autor zdjęcia: Ewa Lubińska

Tegoroczny Wojewódzki Turniej Tańca Nowoczesnego Osób Niepełnosprawnych wygrali wszyscy. Zmieniła się bowiem metoda oceniania przez jury. — Najważniejsza jest dobra zabawa, wymiana doświadczeń, integracja, a nie rywalizacja — twierdzi organizatorka Agata Misiewicz.
Wojewódzki Turniej Tańca Nowoczesnego Osób Niepełnosprawnych odbył się w Lidzbarku Warmińskim już szósty raz. Jak co roku wzięło w nim udział 10 zespołów z województwa warmińsko-mazurskiego.

I jak co roku występy zachwyciły kreatywnością, kostiumami, scenografią i choreografią. Publiczność nie szczędziła braw, a w niejednym oku zalśniła łza wzruszenia. Emocji jak zwykle nie brakowało też za kulisami i na scenie. Tak wygląda to doroczne wydarzenie organizowane przez Lidzbarskiego Stowarzyszenia "Aktywni w Niepełnosprawności", którego prezeską jest Agata Misiewicz. To ona właśnie co roku wita uczestników i gości konkursu. Tak było i tym razem.

— Uznaliśmy, że najważniejsza jest dobra zabawa, wymiana doświadczeń, integracja, a nie rywalizacja — mówi organizatorka turnieju Agata Misiewicz. — Dlatego jury oceniało uczestników w różnych 10 kategoriach.

W kategorii "Taniec zespołowy" wygrał zespół Środowiskowego Domu Samopomocy w Górowie Iławeckim, w "Opowieści tanecznej" zwyciężyła grupa ŚDS Żelazna Góra, w "Harmonii ruchu" najlepszy był ŚDS Reszel, a za kreatywność pucharem jury nagrodziło ŚDS Piotraszewo. Komisja uznała też, że najlepszą choreografię stworzył Powiatowy Środowiskowy Dom Samopomocy w Lidzbarku Warmińskim, a charakteryzację ŚDS Frombork.

Była również kategoria "Kolor na scenie", którą wygrała grupa z Warsztatów Terapii Zajęciowej Dobre Miasto. Kolejną kategorią był "Wyraz artystyczny" i tu puchar trafił w ręce zespołu ŚDS w Lidzbarku Warmińskim. Za dobór muzyczny jury nagrodziło pucharem WTZ Orneta, a kategorię pt. "Efekt zaskoczenia" zdobył ŚDS Pieniężno.
Kolejny turniej za rok.

Ewa Lubińska