Uproszczenie i ujednolicenie. Teraz ortografia to pikuś?
2024-06-02 17:00:00(ost. akt: 2024-05-31 14:47:26)
Polaków czeka rewolucja zasad orografii. Rada Języka Polskiego przy Prezydium Polskiej Akademii Nauk ogłosiła, że uchwaliła istotne zmiany, które zaczną obowiązywać od stycznia 2026 r. Reforma ma nam ułatwić życie, bo pisać będzie łatwiej.
Choć „Ortografia – twardy orzech, ale każdy zgryźć go może”, jak głosi tytuł jednej z książek, gdzie spisane są reguły orograficzne dla dzieci, to jednak wielu dorosłych ma kłopoty z poprawną pisownią. Ostatnio Rada Języka Polskiego przy Prezydium Polskiej Akademii Nauk zaskoczyła, ogłaszając spore zmiany w ortografii.
Po co ta reforma?
Jak wyjaśnia Rada, wprowadzenie tych zmian, dotyczących wyłącznie tzw. konwencjonalnych zasad pisowni, przyniesie korzyść w postaci uproszczenia i ujednolicenia zapisu poszczególnych grup wyrazów i połączeń, eliminacji wyjątków, a także likwidacji przepisów, których zastosowanie jest z różnych powodów problematyczne, np. wymaga od piszącego zbyt drobiazgowej analizy znaczeniowej tekstu. To zaś przyczyni się do zmniejszenia liczby błędów językowych.
Jak wyjaśnia Rada, wprowadzenie tych zmian, dotyczących wyłącznie tzw. konwencjonalnych zasad pisowni, przyniesie korzyść w postaci uproszczenia i ujednolicenia zapisu poszczególnych grup wyrazów i połączeń, eliminacji wyjątków, a także likwidacji przepisów, których zastosowanie jest z różnych powodów problematyczne, np. wymaga od piszącego zbyt drobiazgowej analizy znaczeniowej tekstu. To zaś przyczyni się do zmniejszenia liczby błędów językowych.
Rada postanowiła, że uchwalone zmiany zaczną obowiązywać od 1 stycznia 2026 r. Jednocześnie ogłosiła dokument „Zasady pisowni i interpunkcji polskiej”, który z dniem 1 stycznia 2026 r. stanie się jedynym ważnym źródłem zasad ortograficznych i interpunkcyjnych.
Namieszają tylko w głowach?
Zdaniem niektórych zmiany są niepotrzebne i namieszają tylko ludziom w głowach.
— No to sprawdźmy, czy obecne przepisy ortograficzne są dobre i czy nie mieszają ludziom w głowach — mówi prof. Mariusz Rutkowski, dziekan Wydziału Humanistycznego UWM, a zarazem członek Rady Języka Polskiego. — Które formy są poprawne: teatr Kwadrat czy Teatr Kwadrat, jezioro Mamry czy Jezioro Mamry, kawiarnia U Michała/Kawiarnia u Michała/Kawiarnia U Michała? Już tylko te przykłady pokazują, że nowo wprowadzona reguła nakazująca pisać wielkimi literami wszystkie człony nazw własnych geograficznych oraz przestrzeni miejskiej rozstrzyga kwestię, która dotąd podlegała interpretacjom i wymagała od piszącego rozstrzygnięć.
Zdaniem niektórych zmiany są niepotrzebne i namieszają tylko ludziom w głowach.
— No to sprawdźmy, czy obecne przepisy ortograficzne są dobre i czy nie mieszają ludziom w głowach — mówi prof. Mariusz Rutkowski, dziekan Wydziału Humanistycznego UWM, a zarazem członek Rady Języka Polskiego. — Które formy są poprawne: teatr Kwadrat czy Teatr Kwadrat, jezioro Mamry czy Jezioro Mamry, kawiarnia U Michała/Kawiarnia u Michała/Kawiarnia U Michała? Już tylko te przykłady pokazują, że nowo wprowadzona reguła nakazująca pisać wielkimi literami wszystkie człony nazw własnych geograficznych oraz przestrzeni miejskiej rozstrzyga kwestię, która dotąd podlegała interpretacjom i wymagała od piszącego rozstrzygnięć.
I dodaje: — Drugi przykład: piszemy „nieszczęśliwy”, ale już „nie szczęśliwszy” oraz „nie najszczęśliwszy”. Czyli słowo „nie” z przymiotnikami w stopniu równym obecnie piszemy łącznie, a w stopniu wyższym i najwyższym – osobno. Po zmianach będziemy pisać łącznie we wszystkich tych formach. I trzeci test – jak napisać poprawnie: „jeślibyś nie przyszedł, tobym się rozczarował”, czy „jeśli byś nie przyszedł, to bym się rozczarował”? Obecnie poprawny jest pierwszy sposób, ale ile osób tak by napisało?
Jak przekonuje językoznawca, nowe zasady mają właśnie ten cel: ujednolicić reguły tam, gdzie istnieją pewne uwarunkowania gramatyczne czy znaczeniowe.
— Dążymy do uproszczenia systemu i do bardziej spójnego, logicznego zbioru zasad — podkreśla prof. Rutkowski. — Uwzględniamy też uzus, a więc to, jak rzeczywiście Polacy piszą. Wyjątki oczywiście będą, ale będzie ich mniej i sądzę, że z czasem ludzie oswoją te nowe zasady i je zaakceptują. Niektórzy być może nawet polubią, bo pisać się będzie łatwiej.
Jak przekonuje językoznawca, nowe zasady mają właśnie ten cel: ujednolicić reguły tam, gdzie istnieją pewne uwarunkowania gramatyczne czy znaczeniowe.
— Dążymy do uproszczenia systemu i do bardziej spójnego, logicznego zbioru zasad — podkreśla prof. Rutkowski. — Uwzględniamy też uzus, a więc to, jak rzeczywiście Polacy piszą. Wyjątki oczywiście będą, ale będzie ich mniej i sądzę, że z czasem ludzie oswoją te nowe zasady i je zaakceptują. Niektórzy być może nawet polubią, bo pisać się będzie łatwiej.
To nie rewolucja!
Czy reformie zasad ortografii będzie towarzyszyć jakaś kampania informacyjna? Bo skąd Polacy mają wiedzieć, że teraz np. w słowach „Plac” czy „Aleja” Zwycięstwa to oba człony nazwy będzie się pisać wielką literą, ale już ulica Zwycięstwa – dalej małą literą?
Czy reformie zasad ortografii będzie towarzyszyć jakaś kampania informacyjna? Bo skąd Polacy mają wiedzieć, że teraz np. w słowach „Plac” czy „Aleja” Zwycięstwa to oba człony nazwy będzie się pisać wielką literą, ale już ulica Zwycięstwa – dalej małą literą?
— Ulica pozostała pisana małą literą przede wszystkim z uwagi na uzus, czyli praktyczne zastosowanie reguł: jest to ten element, który nie stwarza praktycznie żadnych problemów w pisaniu, w przeciwieństwie do pozostałych wyrazów, jak aleja, most, cmentarz czy park — wyjaśnia prof. Mariusz Rutkowski. — Skoro nie ma z nim kłopotów, to go zostawiamy – przy całej świadomości, że zaburza podejście systemowe, stanowiąc wyjątek w systemie nazewnictwa miejskiego.
— Co do kampanii społecznej, to zapewne podejmiemy w tym kierunku jakieś działania, bo już pierwsze reakcje na proponowane zmiany uświadamiają, że jest na to zapotrzebowanie — zauważa prof. Rutkowski. — Ale przede wszystkim uświadomienia wymaga rzecz najważniejsza: że nie mamy do czynienia z żadną rewolucją, żadnym przewrotem, lecz jedynie drobnymi zmianami zapisu w zakresie tzw. zasady konwencjonalnej. Rewolucją byłoby zniesienie znaków diakrytycznych, ale tego oczywiście nikt nie zamierza robić.
Polaków czeka 11 zmian
Zmiany zasad pisowni polskiej, obowiązujące od 1 stycznia 2026 r.
1. Pisownia wielką literą nazw mieszkańców miast i ich dzielnic, osiedli i wsi, np. Warszawianin, Mokotowianin.
Dopuszczenie alternatywnego zapisu (małą lub wielką literą) nieoficjalnych nazw etnicznych, takich jak kitajec lub Kitajec, jugol lub Jugol, angol lub Angol, żabojad lub Żabojad, szkop lub Szkop.
2. Wprowadzenie pisowni wielką literą nie tylko nazw firm i marek wyrobów przemysłowych, ale także pojedynczych egzemplarzy tych wyrobów (samochód marki Ford i pod oknem zaparkował czerwony Ford).
3. Wprowadzenie rozdzielnej pisowni cząstek -bym, -byś, -by, -byśmy, -byście ze spójnikami, np. Zastanawiam się, czy by nie pojechać w góry.
4. Ustanowienie bezwyjątkowej pisowni łącznej nie- z imiesłowami odmiennymi (bez względu na interpretację znaczeniową: czasownikową lub przymiotnikową), tj. zniesienie wyjątku zezwalającego na „świadomą pisownię rozdzielną”.
5. Ujednolicenie zapisu (małą literą) przymiotników tworzonych od nazw osobowych, zakończonych na -owski, bez względu na to, czy ich interpretacja jest dzierżawcza (odpowiadają na pytanie: czyj?), czy też jakościowa (odp. na pytanie: jaki?), np. dramat szekspirowski, epoka zygmuntowska, koncert chopinowski.
Przymiotniki tworzone od imion (rzadziej od nazwisk), zakończone na -owy, -in(-yn), -ów, mające charakter archaiczny, będą mogły być zapisywane małą lub wielką literą, np. jackowe dzieci lub Jackowe dzieci; poezja miłoszowa lub poezja Miłoszowa.
6. Wprowadzenie łącznej pisowni członu pół- w wyrażeniach: półzabawa, półnauka, półżartem, półserio; półspał, półczuwał oraz pisowni z łącznikiem w połączeniu typu: pół-Polka, pół-Francuzka (odniesionym do jednej osoby).
7. Dopuszczenie w parach wyrazów równorzędnych, podobnie lub identycznie brzmiących, występujących zwykle razem, trzech wersji pisowni:
– z łącznikiem, np. tuż-tuż; trzask-prask; bij-zabij;
– z przecinkiem, np. tuż, tuż; trzask, prask; bij, zabij;
– rozdzielnie, np. tuż tuż; trzask prask; bij zabij.
8. W zakresie użycia wielkich liter w nazwach własnych:
a) w nazwach komet wprowadzenie zapisu wszystkich członów wielką literą, np. Kometa Halleya;
b) wprowadzenie pisowni wielką literą wszystkich członów wielowyrazowych nazw geograficznych i miejscowych, których drugi człon jest rzeczownikiem w mianowniku, typu Morze Marmara, Pustynia Gobi, Półwysep Hel, Wyspa Uznam;
c) w nazwach obiektów przestrzeni publicznej wprowadzenie pisowni wielką literą stojącego na początku wyrazu aleja, brama, bulwar, osiedle, plac, park, kopiec, kościół, klasztor, pałac, willa, zamek, most, molo, pomnik, cmentarz (przy utrzymaniu pisowni małą literą wyrazu ulica), np. ulica Józefa Piłsudskiego, Aleja Róż, Brama Warszawska, Plac Zbawiciela, Park Kościuszki, Kościół Mariacki, Most Poniatowskiego, Pomnik Ofiar Getta, Cmentarz Rakowicki;
d) wprowadzenie pisowni wielką literą wszystkich członów (oprócz przyimków i spójników) w wielowyrazowych nazwach lokali usługowych i gastronomicznych, np. Karczma Słupska, Kawiarnia Literacka, Księgarnia Naukowa, Kino Charlie, Apteka pod Orłem,
e) wprowadzenie pisowni wielką literą wszystkich członów w nazwach orderów, medali, odznaczeń, nagród i tytułów honorowych, np. Nagroda Nobla, Mistrz Mowy Polskiej, Ambasador Polszczyzny, Honorowy Obywatel Miasta Krakowa.
9. W zakresie pisowni prefiksów:
a) uzupełnienie reguły ogólnej: W języku polskim przedrostki — rodzime i obce — pisze się łącznie z wyrazami zapisywanymi małą literą. Jeśli wyraz zaczyna się od wielkiej litery, po przedrostku stawia się łącznik, np. super-Europejczyk;
b) dopuszczenie rozdzielnej pisowni cząstek takich jak super-, ekstra-, eko-, wege- mini-, maksi, midi-, mega-, makro-, które mogą występować również jako samodzielne wyrazy, np. miniwieża lub mini wieża.
10. Wprowadzenie jednolitej łącznej pisowni cząstek niby-, quasi- z wyrazami zapisywanymi małą literą, np. nibyartysta, quasiopiekun przy zachowaniu pisowni z łącznikiem przed wyrazami zapisywanymi wielką literą, np. niby-Polak, quasi-Anglia.
11. Wprowadzenie łącznej pisowni nie- z przymiotnikami i przysłówkami odprzymiotnikowymi bez względu na kategorię stopnia, a więc także w stopniu wyższym i najwyższym, np.
nieadekwatny, niemiły, nieadekwatnie, nielepiej, nieprędzej, nienajlepiej.
Andrzej Mielnicki
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez