Stolica Warmii i Mazur jest gotowa do sezonu letniego [ZDJĘCIA]

Olsztyn jest miastem, dla którego sezon letni jest szczególnie ważny. To właśnie w tym okresie do stolicy Warmii i Mazur przyjeżdża najwięcej turystów, którzy korzystają z uroków regionu, czyli jezior, lasów i niesamowitej przyrody.

Pierwszym na co patrzą potencjalni turyści jest baza noclegowa. Radni Olsztyna przyjrzeli się liczbie miejsc noclegowych, z których mogą skorzystać letnicy. Okazuje się, że na terenie Olsztyna znajduje się 1081 miejsc noclegowych w 62 dwóch obiektach, z czego 344 w dwóch obiektach czterogwiazdkowych, 915 w sześciu obiektach trzygwiazdkowych i 541 w pięciu obiektach dwugwiazdkowych. W ewidencji prowadzonej przez gminę Olsztyn znajdują się również trzy campingi, które oferują 150 miejsc i 12 obiektów hotelarskich, które nie są hotelami, lecz oferują 1653 miejsca noclegowe. Do dyspozycji turystów są także szkolne schroniska młodzieżowe, które przygotowały 735 miejsc na najbliższe lato. Z danych przedstawionych przez Urząd Miasta Olsztyna wynika, że łącznie w Olsztynie znajduje się 5269 miejsc noclegowych + 150 na campingu.

Co ważne, w tym roku również będzie funkcjonował program turystyczny „Visit Olsztyn. Nocujesz-zyskujesz”, który dla turystów nocujących w olsztyńskich obiektach hotelowych przewiduje zniżki sięgające 20 proc. w sklepach, punktach usługowych, restauracjach oraz OSiR i OPiOA.

— W ciągu ostatnich ośmiu lat nasza baza noclegowa urosła niemal dwukrotnie z ok. 2600 miejsc w 2017 r. do ponad 5200 obecnie — mówi przewodniczący Rady Miasta Łukasz Łukaszewski. — Bardzo cieszy mnie fakt, że każdego sezonu w Olsztynie jest więcej obiektów hotelowych. Nasz oferta jest coraz bogatsza, a miasto coraz atrakcyjniejsze dla przedsiębiorców z branży hotelowej. Ta prosta statystyka pokazuje, że jako miasto idziemy w dobrym kierunku — stwierdza przewodniczący Łukaszewski.

Swoją ofertę wakacyjną przygotowały wszystkie miejskie instytucje kultury takie jak Miejska Biblioteka Publiczna, Olsztyńskie Planetarium i Obserwatorium Astronomiczne, Olsztyński Teatr Lalek, galeria BWA oraz Miejski Ośrodek Kultury. Szczególnie ciekawie prezentuje się letni cykl MOK-u, który w tym roku będzie przebiegał pod hasłem „Letnia Odyseja” nawiązującym do klimatów kosmosu i wypraw kosmicznych. Gotowy do rozpoczęcia sezonu turystycznego w Olsztynie jest także Ośrodek Sportu i Rekreacji w Olsztynie. Jednostka dysponuje kluczowymi dla turystów obiektami takimi jak CRS Ukiel, które jest wyposażone nie tylko w plaże i kąpieliska, ale także wypożyczalnie sprzętu, wielofunkcyjne boiska czy zaplecze sanitarne.

Zarówno turyści jak i mieszkańcy Olsztyna będą mieli do dyspozycji m.in. trzy wypożyczalnie sprzętu sportowego (rowery turystyczne, nartorolki, łyżworolki, zestawy nordic walking oraz zestawy gier: badminton, boule, mini golf, krykiet), wypożyczalnię sprzętu pływającego wyposażoną w kajaki, rowery wodne, kanu, łodzie wiosłowe, deski z żaglem, deski sup, kitesurfing i łodzie żaglowe. Do użytku zostaną ponadto oddane place zabaw (m.in. Wodny Plac Zabaw), boiska do sportów plażowych, promenady spacerowe, ścieżki rowerowe, tarasy widokowe oraz punkty gastronomiczne. Oficjalny początek wakacji przypada na 22 czerwca i to właśnie tego dnia zostaną otwarte olsztyńskie kąpieliska.

Hala Urania latem nie będzie stała pusta. Operator obiektu, czyli miejska spółka Hala Olsztyn przygotował na sezon letni wiele wydarzeń z bardzo różnych branż. Tylko w czerwcu na parkietach obydwu obiektów będą się odbywać takie imprezy jak Finał Ogólnopolskiego Turnieju Talentów Siatkarskich Ośrodków Szkolnych im. Wiesława Gawłowskiego, Gala KSW, impreza „Beksiński live”, Strefa Kibica w Uranii na Euro, Festiwal Muzyki Filmowej, czy Charytatywna Gala Bosku.

— Zależy nam na tym, żeby oferta Olsztyna była atrakcyjna nie tylko dla turystów, ale także mieszkańców — zaznacza przewodniczący Rady Miasta Łukasz Łukaszewski. — Dokładamy wszelkich starań, żeby każdy znalazł coś dla siebie, dlatego wydarzeń będzie mnóstwo. Ważne jest, żeby większość z nich była albo bezpłatna, albo za symboliczną opłatą, żeby każdy mógł z nich skorzystać — dodaje Łukasz Łukaszewski.