67-letni żeglarz zmarł po tym, gdy na Śniardwach jego jacht zahaczył o linię energetyczną
2024-05-26 14:35:15(ost. akt: 2024-05-26 14:48:47)
67-letni żeglarz zmarł w niedzielę po tym, gdy jego jacht wpłynął na jez. Śniardwy w linię energetyczną. Na żaglówce była trzyosobowa rodzina, a na pomoc ruszył im mężczyzna, który także został porażony prądem - podały służby.
Jak poinformowała w niedzielę (26 maja) nadkom. Anna Szypczyńska z Komendy Powiatowej Policji w Piszu, do tragicznego wypadku doszło ok. godz. 12 na jeziorze Śniardwy.
W okolicach portu w Niedźwiedzim Rogu żaglówka, na pokładzie której była trzyosobowa rodzina, zahaczyła rozłożonym masztem o linię energetyczną.
67-letni sternik został porażony prądem i wpadł do wody. Reanimacja służb ratunkowych nie dała efektu; mężczyzna zmarł. Żona sternika wskutek porażenia ma poparzenia rąk i nóg, trafiła do szpitala. Z dziadkami płynął 16-letni wnuczek, ale nic poważnego mu się nie stało; został zabrany do szpitala na badania.
Na pomoc żeglarzom, skacząc do wody, ruszył 45-letni mężczyzna, który widział tę sytuację. Też został porażony prądem, gdy najprawdopodobniej dotknął elementu żaglówki. Został przewieziony do szpitala.
W akcji uczestniczyli: ratownicy Mazurskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego oraz ratownicy z Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Policja i prokurator ustalają okoliczności wypadku. (PAP)
Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
zrf #3114805 27 maj 2024 06:04
Na mapie trakcji energetycznych na Mazurach nie ma zaznaczonej żadnej trakcji w pobliżu Niedźwiedziego Rogu: https://mazury24.eu/img/wysiwig /files/szlak_wielkich_jezior_mazurskich% 20-%20Copy%201.jpg Mapa trakcji błędna czy artykuł nieprecyzyjny?
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz