Na S5 prace idą ekspresowo

2024-05-26 10:30:16(ost. akt: 2024-05-24 15:50:21)
 Początkiem drogi ekspresowej S5 w naszym regionie  jest wybudowany już  odcinek Ornowo – Wirwajdy

Początkiem drogi ekspresowej S5 w naszym regionie jest wybudowany już odcinek Ornowo – Wirwajdy

Autor zdjęcia: GDDKiA

Ekspresowej S5 niedawno jeszcze nie było na mapie naszego regionu, a ma być gotowa już w 2032 roku. Połączy „siódemkę” z autostradą A1. To będzie nasze okno na Europę, czego na pewno nie można powiedzieć o „szesnastce”.
Kiedyś, pisząc o budowie drogi ekspresowej S5, zażartowałem, że bukmacherzy mogą zacząć przyjmować zakłady, czy droga S5 między Ostródą a Grudziądzem powstanie wcześniej niż S16 z Mrągowa do Ełku. Dziś znamy odpowiedź. Wszystko wskazuje na to, że tak się stanie, bo w przeciwieństwie do S16, której nikt nie chce u siebie, tak w przypadku S5 każdy ciągnie do siebie.

Tu przypomnijmy, że S5 do niedawna nie było jeszcze nawet na mapie drogowej regionu. Dopiero dziewięć lat temu rząd wpisał drogę S5 Ostróda (S7) – Nowe Marzy (A1) do wykazu autostrad i dróg ekspresowych i zapalił zielone światło dla jej budowy. Nowy odcinek S5 o długości ok. 90 km (ok. 40 km w woj. kujawsko-pomorskim i ok. 50 km w woj. warmińsko-mazurskim) połączy drogę ekspresową S7 (Ostróda) z autostradą A1 (Grudziądz).

Dzięki temu będziemy mieli dostęp do autostrad, a ponadto będzie to zarazem nasze okno na zachód. Nie trzeba będzie już jechać przez Toruń. Według prognoz natężenie ruchu na planowanej S5 w 2048 r. wyniesie około 23 tys. pojazdów na dobę.

Kilka kilometrów na początek

W naszym regionie początkiem drogi ekspresowej S5 jest oddany do użytku dwa lata temu 5,3-kilometrowy odcinek S5 Ornowo – Wirwajdy. Teraz toczą się prace projektowe, a pod uwagę brane są trzy korytarze: dwa bliżej Iławy (W1 i W3) i jeden bliżej Lubawy (W2). Walka o drogę toczy się między – nazwijmy to – opcją iławską a lubawską. Społecznicy z inicjatywy „Obwodnica dla Iławy" zaproponowali uwzględnienie w pracach projektowych dwóch wariantów społecznych: W1A i W1B.

Oba prowadzą bliżej Iławy od wschodu niż zaproponowane przez projektanta dwa podiławskie warianty. Co istotne, społeczne propozycje umożliwiłyby powstanie węzła wschodniego dla Iławy na przecięciu lub w bezpośrednim sąsiedztwie istniejącej DK16. Dzięki temu Iława zyskałby niejako też obwodnicę w ciągu drogi S5, o którą miasto zabiega od lat. Uwagi społeczników trafiły do projektanta, ale najwyraźniej nie znalazły uznania, bo zdaniem społeczników ich propozycje zostały zignorowane.

W opinii społeczników od początku faworyzowany jest wariant lubawski. Jak mówił nam Tomasz Kiejstut Dąbrowski z inicjatywy „Obwodnica dla Iławy”, wszędzie w Polsce buduje się drogi ekspresowe, aby w miarę możliwości przebiegały blisko starej drogi krajowej. Bo to pozwala na ich dogodne powiązanie ze sobą.

Potwierdzają to zresztą sami drogowcy, tłumacząc np., że jednym z argumentów przy wyborze wariantu S16 blisko Mikołajek było to, że będzie łatwiejszy w budowie ze względu na istniejącą już sieć dróg powiązanych z obecną „szesnastką”. Tymczasem, jak zauważają społecznicy z Iławy, w przypadku S5 robi się odwrotnie – oddala się ekspresówkę od istniejącej drogi nr 16.

Jest już studium

Czy tak rzeczywiście się stanie, to już niedługo będziemy wiedzieli.

— Obecnie trwa procedura odbiorowa Studium techniczno-ekonomiczno-środowiskowego, które zostało przekazane przez biuro TRAKT z końcem kwietnia — mówi Katarzyna Kozłowska, rzecznik prasowy olsztyńskiego oddziału GDDKiA.
Procedura wygląda w ten sposób, że drogowcy, analizując odbieraną dokumentację, przekazują swoje ewentualne uwagi projektantowi i dokumentacja jest na bieżąco korygowana o te wnioski. Toteż trzeba poczekać na finał, by móc powiedzieć, co dokładnie zawiera studium.

— Jeśli chodzi o uwzględnienie uwag społeczeństwa, to jest to jeden z elementów, który tak jak kwestie środowiskowe i ekonomiczne brany jest po w uwagę przy wyborze wariantu — dodaje rzecznika. — Musi zostać zachowana równowaga między tymi wszystkimi czynnikami.

Jak dodaje rzecznika, w IV kwartale tego roku planowany jest wybór wariantu rekomendowanego do wniosku o wydanie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach, na koniec roku zaś złożenie wniosku do RDOŚ o wydanie decyzji środowiskowej.

Droga za 8 lat

Ogłoszenie przetargu na wykonanie projektu budowlanego oraz budowę drogi planowane jest na II kw. 2028 r. Wydanie decyzji ZRID planowane jest w III kw. 2029 r., natomiast zakończenie budowy drogi S5 planowane jest w IV kw. 2032 roku. Koszt budowy S5 pomiędzy Ostródą a Grudziądzem szacowany jest na ponad 5 mld zł.

Ten termin wybudowania S5 potwierdził niedawno podczas posiedzenia sejmowej Komisji Infrastruktury Jarosław Waszkiewicz, dyrektor Departamentu Dróg Publicznych w Ministerstwie Infrastruktury. Dyrektor przedstawił posłom stan realizacji rządowego programu budowy dróg krajowych. Jak wiemy, w tym programie do 2030 roku (z perspektywą do 2033 r.) znalazły się zarówno S5, jak też S16. Jak powiedział dyrektor Waszkiewicz, obecnie w eksploatacji jest 347 kilometrów S5, a w przygotowaniu 150 kilometrów. A ostatni z odcinków ma zostać oddany do ruchu w 2032 roku.

To pięć lat wcześniej niż planowane oddanie do użytku całej S16.

Andrzej Mielnicki