Bałtyk porwał surfera. Gdzie go odnaleziono?

2024-05-24 11:50:40(ost. akt: 2024-05-24 12:06:54)
zdj. ilustracyjne

zdj. ilustracyjne

Autor zdjęcia: Lucas Davies on Unsplash

Poszukiwania rozpoczęły się po tym, jak surfer pływający w rejonie plaży zachodniej w Ustce zaczął mieć problemy z utrzymaniem się na powierzchni.
Surfer, który zaginął na Bałtyku, został szczęśliwie odnaleziony. Rzecznik prasowy Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa, Rafał Goeck, poinformował, że mężczyzna został odnaleziony w Ustroniu Morskim, ponad 100 km od Ustki, gdzie ostatnio widziano go w środę, mającego kłopoty z utrzymaniem się na wodzie. Na szczęście surfer nie potrzebował pomocy medycznej.

Poszukiwania rozpoczęły się po tym, jak surfer pływający w rejonie plaży zachodniej w Ustce zaczął mieć problemy z utrzymaniem się na powierzchni. Mężczyzna został odnaleziony całkowicie zdrowy w Ustroniu Morskim około godziny 21.

Znajomy zaginionego, który usłyszał o incydencie, domyślił się, że chodzi o jego kolegę dzięki opisowi wyglądu poszukiwanego. Skontaktował się z ratownictwem morskim, a po próbie połączenia z poszukiwanym udało się potwierdzić jego tożsamość. Surfer nie wymagał żadnej pomocy medycznej.

Informacja o zaginięciu wpłynęła do Morskiego Ratowniczego Centrum Koordynacyjnego w środę po godzinie 14:30. Serwis "Głos Pomorza" poinformował, że do akcji poszukiwawczej dołączył śmigłowiec Marynarki Wojennej RP. W związku z pogarszającymi się warunkami pogodowymi wysłano również statek ratowniczy "Orkan" z łodzią R-1 na pokładzie.

Zgłoszenie o surferze wysłał operator drona, który zauważył mężczyznę mającego kłopoty na wodzie. Dzięki szybkiej reakcji służb i wsparciu technologii, udało się szczęśliwie zakończyć poszukiwania.


źródło: wydarzenia.interia.pl


bm