Aligatorzyca Marta zaprasza na świętowanie 94. urodzin

2024-05-15 18:43:05(ost. akt: 2024-05-15 18:45:31)

Autor zdjęcia: PAP

Zoo w Płocku organizuje 18 maja specjalne przyjęcie z okazji 94. urodzin aligatorzycy Marty. To najstarsze zwierzę spośród mieszkających w ogrodach zoologicznych w Europie. Na gości jubilatki czekał będzie tort w kształcie krokodyla. Ona sama otrzyma ulubione smakołyki - zapowiedziała placówka.
"Nasza seniorka Marta kończy 94 lata. Zapraszamy serdecznie do wspólnego świętowania jej urodzin. Już 18 maja o godzinie 11. po raz kolejny odśpiewamy jej +200 lat+" - ogłosiło w środę zoo w Płocku, zapraszając jednocześnie wszystkich chętnych na specjalne przyjęcie.

"Jak co roku będziemy hucznie obchodzić jubileusz naszej seniorki. Nie zabraknie opowieści i ciekawostek z życia Marty oraz atrakcji dla najmłodszych" - zapewniła placówka. Zapowiedziała przy tym, że głównym punktem urodzinowych uroczystości będzie pokazowe karmienie aligatorzycy, natomiast na jej gości czekał będzie, tradycyjnie już, tort w kształcie krokodyla.

Jak podkreśliło zoo w Płocku, Marta jest ulubienicą tamtejszych pracowników i w ogóle mieszkańców miasta, i zarazem "najstarszym zwierzęciem w europejskich ogrodach zoologicznych". Aligatorzyca Marta wykluła się w 1930 r. w nieistniejącym już ogrodzie Reptile Jungle w Slidell w stanie Luizjana (USA). Do zoo w Płocku przybyła 19 sierpnia 1960 roku razem z samcem Pedro, który niestety nie przypadł jej do gustu i ostatecznie trafił do ogrodu zoologicznego we Wrocławiu.

Oba krokodyle zostały zakupione przez Polaka mieszkającego na stałe w USA, inż. Tadeusza Wągrowskiego w odpowiedzi na "Akcję Krokodyl". Polegała ona na wysyłaniu książek dla argentyńskiej Polonii od mieszkańców Płocka w zamian za zwierzęta do tamtejszego ogrodu zoologicznego.

Marta - jak przypomina płockie zoo - chociaż jest tam singielką, to jednocześnie celebrytką, ponieważ zdarzyło się, że w 1970 r. została gwiazdą filmową. Zagrała wtedy rolę krokodyla Hermana w kultowej komedii Andrzeja Kondratiuka "Hydrozagadka", czyli historii opowiadającej o tajemniczym znikaniu wody w Warszawie, którą próbuje wyjaśnić superbohater As.

Twórcy "Hydrozagadki" szukali wówczas do kilku scen krokodyla, a ówczesny dyrektor płockiego zoo Tadeusz Taworski zgłosił jako kandydatkę mieszkającą tam samicę aligatora missisipiskiego. Film powstawał m.in. nad Zalewem Zegrzyńskim, a w trakcie kręcenia zdjęć doszło do sytuacji, w której wydawało się, że Marta wybierze wolność. Na szczęście - jak wspominają pracownicy płockiego zoo - wszystko dobrze się skończyło.

Obecnie terrarium, w którym w mieszka Marta jest modernizowane. Prace ruszyły w marcu i prowadzone są sukcesywnie. Ich zakres obejmie m.in. remont basenu i wymianę okien, przez które można oglądać aligatorzycę.

Aligator missisipiski (Alligator mississippiensis), nazywany też aligatorem amerykańskim, należy do rzędu krokodyli w gromadzie gadów. Osiąga długość od 3 do 6 metrów i masę ciała nawet do 300 kg. W warunkach naturalnych zamieszkuje brzegi rzek i jezior oraz tereny bagniste południowo-wschodniej części USA.

Aligatory żyją średnio 60 do 70 lat. Marta jest więc prawdziwą rekordzistką - podkreślają pracownicy płockiego zoo.

Położony jest na wysokiej skarpie nad Wisłą ogród zoologiczny w Płocku powstał w 1951 r. i obecnie zajmuje ok. 15 ha. Żyje tam ponad 7,5 tys. zwierząt reprezentujących ponad 580 gatunków, w tym wielu rzadkich, zagrożonych wyginięciem. Od 2002 r. płocki ogród należy do Światowej Organizacji Ogrodów Zoologicznych.

W płockim zoo działa jeden z największych w Polsce pawilonów dydaktyczno-naukowych, w którym znajduje się m.in. ekspozycja gadów i płazów, a także aranżacja lasu tropikalnego z egzotyczną roślinnością oraz akwaria z fauną i florą mórz i oceanów całego globu.


red./PAP


bm