Stefan Ochman: Stawiam na porozumienie i rozwój
2024-05-12 17:15:57(ost. akt: 2024-05-12 10:22:01)
Stefan Ochman nowy burmistrz Szczytna podkreśla, że jest otwarty na współpracę z każdym, niezależnie z jakiej jest partii i jakie ma poglądy polityczne. W pierwszym wywiadzie rozmawiamy z nim o wyborach, planach, priorytetach i czekających go wyzwaniach.
— Zwycięstwo to pokaźny mandat zaufania od mieszkańców. Spodziewał się Pan tak dobrego wyniku?
— Zwycięstwo to ogromny mandat zaufania - zgadzam się. Wspólnie z całą drużyną ciężko pracowaliśmy na ten wynik. Dziękuję każdemu, kto zdecydował się wziąć udział w wyborach i oddać na mnie głos. Każdy, kto idzie do wyborów, wierzy w zwycięstwo. Cieszę się, że w wygrało Szczytno.
— Zwycięstwo to ogromny mandat zaufania - zgadzam się. Wspólnie z całą drużyną ciężko pracowaliśmy na ten wynik. Dziękuję każdemu, kto zdecydował się wziąć udział w wyborach i oddać na mnie głos. Każdy, kto idzie do wyborów, wierzy w zwycięstwo. Cieszę się, że w wygrało Szczytno.
— Powyborczy kurz już nieco opadł czy emocje trzymają nadal?
— Nadal jestem bardzo wdzięczny mieszkańcom za każdy oddany na mnie głos. Teraz chcę skupić się na pracy.
— Nadal jestem bardzo wdzięczny mieszkańcom za każdy oddany na mnie głos. Teraz chcę skupić się na pracy.
— Jakie były pierwsze pana przemyślenia po ogłoszeniu wyników drugiej tury wyborów?
— Zwyciężyło Szczytno, pora na pracę na rzecz mieszkanek i mieszkańców naszego miasta.
— Zwyciężyło Szczytno, pora na pracę na rzecz mieszkanek i mieszkańców naszego miasta.
— Co okazało się kluczem do sukcesu - wygranej?
— Wsłuchanie się w głos mieszkańców. Wyjście do ludzi i pokazanie, że to oni są najważniejsi. Program wyborczy odpowiadający na potrzeby mieszkanek i mieszkańców naszego miasta. Skupienie się na merytoryce i ciężka praca.
— Wsłuchanie się w głos mieszkańców. Wyjście do ludzi i pokazanie, że to oni są najważniejsi. Program wyborczy odpowiadający na potrzeby mieszkanek i mieszkańców naszego miasta. Skupienie się na merytoryce i ciężka praca.
— Był pan pierwszym kontrkandydatem dotychczasowego włodarza, który zadeklarował swój start. Dziś, z perspektywy czasu, uważa pan, że szybkie ogłoszenie startu miało swoje plusy?
— Decyzję o ubieganiu się o zatrudnienie na stanowisku burmistrza miasta Szczytno podjąłem prawie rok temu. Skrupulatnie, dyskutując wiele z mieszkańcami, przygotowywałem swój program wyborczy. Ogłosiłem start w wyborach, kiedy byłem na to gotowy. To nie było działanie strategiczne. Mieszkanki i Mieszkańcy zdecydowali, że to mnie powierzą stanowisko burmistrza, więc z tej perspektywy każdą podjętą w czasie kampanii wyborczej decyzję można oceniać pozytywnie.
— Decyzję o ubieganiu się o zatrudnienie na stanowisku burmistrza miasta Szczytno podjąłem prawie rok temu. Skrupulatnie, dyskutując wiele z mieszkańcami, przygotowywałem swój program wyborczy. Ogłosiłem start w wyborach, kiedy byłem na to gotowy. To nie było działanie strategiczne. Mieszkanki i Mieszkańcy zdecydowali, że to mnie powierzą stanowisko burmistrza, więc z tej perspektywy każdą podjętą w czasie kampanii wyborczej decyzję można oceniać pozytywnie.
— Ma pan już pomysł jak wejść w nową rolę? Bo to spora zmiana dla Pana i rodziny...
— Zarówno ja, jak i moi najbliżsi jesteśmy przygotowani na tę zmianę. Od początku czuję ogromne wsparcie mojej rodziny. Jestem im za to wdzięczny.
— Zarówno ja, jak i moi najbliżsi jesteśmy przygotowani na tę zmianę. Od początku czuję ogromne wsparcie mojej rodziny. Jestem im za to wdzięczny.
— Plan na pierwsze tygodnie po objęciu fotela włodarza już jest gotowy?
— Oczywiście i nie jest to żadna tajemnica. Wielokrotnie podkreślałem, że pierwsze kroki skieruję do Wójta Gminy Szczytno. Jako jednostki sąsiadujące ze sobą mamy wiele wspólnych spraw i dla rozwoju zarówno gminy, jak i miasta, nasza współpraca jest kluczowa.
— Oczywiście i nie jest to żadna tajemnica. Wielokrotnie podkreślałem, że pierwsze kroki skieruję do Wójta Gminy Szczytno. Jako jednostki sąsiadujące ze sobą mamy wiele wspólnych spraw i dla rozwoju zarówno gminy, jak i miasta, nasza współpraca jest kluczowa.
— Pierwsza decyzja jako burmistrza? Będzie jakaś szczególna, symboliczna?
— Z całą pewnością będzie dobrze przemyślana i będzie mieć na celu dobro mieszkanek i mieszkańców naszego miasta.
— Z całą pewnością będzie dobrze przemyślana i będzie mieć na celu dobro mieszkanek i mieszkańców naszego miasta.
— Jakie plany inwestycyjne ma nowy burmistrz, od czego zacznie? Priorytety?
— Moje plany inwestycyjne znacie Państwo z mojego programu wyborczego - modernizacja oczyszczalni ścieków, oczyszczanie wody w naszych jeziorach i zagospodarowanie ich brzegów, rewitalizacja parku Andersa, odnowienie infrastruktury miejskiej, parki kieszonkowe... Planów mam wiele. Skupię się na pozyskiwaniu środków zewnętrznych na ich realizację. Należy pamiętać, że pewne inwestycje są w toku i je także musimy skończyć.
— Moje plany inwestycyjne znacie Państwo z mojego programu wyborczego - modernizacja oczyszczalni ścieków, oczyszczanie wody w naszych jeziorach i zagospodarowanie ich brzegów, rewitalizacja parku Andersa, odnowienie infrastruktury miejskiej, parki kieszonkowe... Planów mam wiele. Skupię się na pozyskiwaniu środków zewnętrznych na ich realizację. Należy pamiętać, że pewne inwestycje są w toku i je także musimy skończyć.
— Nowy burmistrz i nowa rada to zestawienie idealne, czy jednak niekoniecznie?
— Tej wiosny mieszkańcy naszego miasta wybrali zmianę. Trudno dyskutować z demokracją. Ja stawiam na porozumienie i wierzę, że zawsze można je osiągnąć.
— Tej wiosny mieszkańcy naszego miasta wybrali zmianę. Trudno dyskutować z demokracją. Ja stawiam na porozumienie i wierzę, że zawsze można je osiągnąć.
— Co trzeba poprawić w samym funkcjonowaniu Urzędu?
— W naszym Urzędzie pracują specjalistki i specjaliści. Bardzo ich cenię. Zależy mi na tym, aby urząd był nowoczesny i otwarty na głos i potrzeby mieszkańców. Wierzę, że wspólnie z urzędnikami i pracownikami jednostek podległych uda nam się to osiągnąć.
— W naszym Urzędzie pracują specjalistki i specjaliści. Bardzo ich cenię. Zależy mi na tym, aby urząd był nowoczesny i otwarty na głos i potrzeby mieszkańców. Wierzę, że wspólnie z urzędnikami i pracownikami jednostek podległych uda nam się to osiągnąć.
— A co pan sądzi o współpracy z Powiatem i innymi samorządami?
— Gwarantuję porozumienie i rozwój. Wiele razy w swoich wypowiedziach podkreślałem, że Szczytno nie jest samotną wyspą, a współpraca na linii miasta - gmina, miasto - powiat, samorząd - rząd oraz współpraca z innymi samorządami są niezbędne do rozwoju Szczytna.
— Gwarantuję porozumienie i rozwój. Wiele razy w swoich wypowiedziach podkreślałem, że Szczytno nie jest samotną wyspą, a współpraca na linii miasta - gmina, miasto - powiat, samorząd - rząd oraz współpraca z innymi samorządami są niezbędne do rozwoju Szczytna.
— Nie boi się Pan nowych wyzwań? Wiele osób obawia się, że "nie jest pan ze Szczytna", że jest pan obcy i nie zna naszego miasta i jego potrzeb. Co by pan chciał powiedzieć tym osobom?
— Powierzając mi stanowisko burmistrza miasta Szczytno, mieszkanki i mieszkańcy udowodnili, że nie jestem obcy i że znam Szczytno oraz jego
potrzeby. Teraz pora na moją pracę. Za 5 lat ją Państwo ocenią.
— Powierzając mi stanowisko burmistrza miasta Szczytno, mieszkanki i mieszkańcy udowodnili, że nie jestem obcy i że znam Szczytno oraz jego
potrzeby. Teraz pora na moją pracę. Za 5 lat ją Państwo ocenią.
— Jakim burmistrzem będzie Stefan Ochman?
— Dążącym do szeroko pojętej współpracy, stawiającym na porozumienie i rozwój.
— Dążącym do szeroko pojętej współpracy, stawiającym na porozumienie i rozwój.
— Czego warto teraz panu życzyć?
— Zdrowia, bo "nic nad zdrowie ani lepszego, ani droższego ".
— Zdrowia, bo "nic nad zdrowie ani lepszego, ani droższego ".
— Dziękuję za rozmowę.
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez