Glukometr zamiast słodyczy [zdjęcia]

2024-04-25 20:35:00(ost. akt: 2024-04-26 11:01:22)

Autor zdjęcia: Ewa Lubińska

— Postanowiłam zorganizować spotkanie na temat cukrzycy, bo to bardzo poważne zagrożenie dla naszego zdrowia. Chorują nie tylko dorośli, ale i dzieci, a ok. 30% ludzi nie wie, że ma cukrzycę — mówi Janina Tausiewicz, przewodnicząca Polskiego Związku Emerytów Rencistów i Inwalidów w Lidzbarku Warmińskim.
Na spotkanie profilaktyczne dotyczące cukrzycy i insulinooporności zarząd lidzbarskiego oddziału Polskiego Związku Emerytów Rencistów i Inwalidów zaprosił seniorów w czwartek 25 kwietnia 2024 r. do Kamienicy Amfiteatru w Lidzbarku Warmińskim.

Na początku wystąpił fitoterapeuta Tomasz Naumczyk, który od kilku lat prowadzi sklep zielarsko-medyczny. Przede wszystkim opowiadał o profilaktyce.
— Trzeba pamiętać o aktywności fizycznej — mówił. — Wiek nie stanowi przeszkody, bariery dla aktywności. Każda jest dobra, czy to będzie zwykły spacer (a mamy dużo ścieżek spacerowych w naszym powiecie), nordic walking, codzienna gimnastyka na świeżym powietrzu (mamy sporo siłowni zewnętrznych), gra miejska, czy podwórkowa - wszystko to jest dobre dla naszego zdrowia. Najlepiej wybrać taką aktywność, która będzie nam sprawiała przyjemność.

Kolejny temat w profilaktyce, to regularne badania kontrolne.
— Zaproponujcie bliskim, żeby zamiast słodyczy czy kwiatów kupili wam w prezencie glukometr — mówił Tomasz Naumczyk. — Można nim w domu kontrolować poziom cukru. Oczywiście polecam też pomiary w wykwalifikowanych laboratoriach przez pobranie krwi żylnej.

Ponieważ pan Tomasz jest fitoterapeutą, najdłużej mówił o ziołach i przyprawach, które są pomocne w profilaktyce cukrzycy i insulinooporności.
Polecał seniorom mniszka lekarskiego (w każdej formie).
— Teraz jest dobry sezon na młode listki mniszka do sałatki — mówił. — Ale można też robić z mniszka napary i mieszać go np. z morwą.

Rekomendował też: cynamon cejloński, borówkę brusznicę, miętę, goździki, imbir, kurkumę, liście oliwki, kozieradkę, bazylię. berberys, czy zieloną herbatę oraz wspomnianą morwę białą. Podał też kilka przepisów na mieszanki ziół, przypraw i owoców.

Kolejnym prelegentem tego dnia był dietetyk Grzegorz Szymański.
Przybliżył między innymi uczestnikom spotkania temat indeksu glikemicznego, który "określa tempo wchłaniania i stężenia glukozy we krwi po spożyciu określonego produktu spożywczego". Seniorzy dowiedzieli się jakie produkty mają, wysoki, a jakie niski wspomniany indeks glikemiczny.

Poznali rolę błonnika i dowiedzieli się dlaczego pieczywo żytnie, pełnoziarniste jest lepsze od pszennego w profilaktyce cukrzycy. Dietetyk opowiedział też o "ukrytym" cukrze w wielu artykułach spożywczych, takich jak jogurty, czy słodkie napoje.

Niejedną osobę zaskoczył fakt, że niektóre jogurty pitne mają aż 8 łyżeczek cukru, a w łyżce keczupu jest tegoż cukru nawet jedna łyżeczka.
— O wiele lepiej jest kupić jogurt naturalny i dodać do niego owoc — przekonywał Grzegorz Szymański. Przy czym powiedział, że nie powinniśmy zjadać więcej niż jeden owoc dziennie i że owszem, nadal obowiązuje zasada 5 porcji owoców i warzyw, ale powinno to być 4 porcje warzyw i jedna owoców dziennie.

Z prezentacji seniorzy dowiedzieli się też jak często powinno się jadać i że podjadanie między posiłkami jest bardzo niezdrowe.
— Między posiłkami możemy pić niesłodzoną kawę, herbatę lub po prostu wodę — tłumaczył dietetyk.

Prosił seniorów by zwracali baczną uwagę na składy kupowanych przez siebie produktów, bo cukier może się kryć pod różnymi nazwami, a jest ich naprawdę dużo. Wymienił ich ok. 30. Jak się okazuje Polacy zjadają 42 kilogramy cukru rocznie, to jest ok. 23 łyżeczek lub kostek dziennie na jedną osobę. Warto więc zwracać uwagę na to co jemy. Czytanie etykiet ma więc bardzo duże znaczenie.
Grzegorz Szymański zachęcał do zmiany sposobu żywienia. Jego prezentacja szczegółowo wyjaśniała różnice między poszczególnymi produktami żywnościowymi.

— Zmiana pieczywa na pełnoziarniste już jest dobrym krokiem — mówił i tak jak fitoterapeuta zachęcał do aktywności fizycznej. — Kijki, siłownia, spacery, basen... — wyliczał.
Mamy pamiętać, że nasz talerz powinien wyglądać tak: połowę miejsca zajmują warzywa, 1/4 mięsa, czy ryby itp. oraz 1/4 na przykład ryż, czy kasza.
Tak więc aktywność fizyczna oraz odpowiednie żywienie ma ogromne znaczenie dla profilaktyki.

Seniorzy mieli sporo pytań, a po wykładach mogli spróbować kateringu, specjalnie przygotowanego przez dietetyka na to spotkanie. Przy konsumpcji nie zabrakło rozmów na temat zdrowego stylu życia.
Ewa Lubińska