Koalicja 13 grudnia zlikwiduje CBA? Ostrzeżenie Żaryna

Minister ds. Koordynacji Służb Specjalnych, Tomasz Siemoniak, ogłosił, że Centralne Biuro Antykorupcyjne zostanie zastąpione przez Centralne Biuro Zwalczania Korupcji. Według Stanisława Żaryna, doradcy prezydenta RP, jest to decyzja nieprzemyślana, która może osłabić skuteczność walki z korupcją i przestępczością gospodarczą w Polsce.

- W sposób oczywisty takie rozczłonkowanie CBA będzie ze szkodą dla zwalczania korupcyjnych przestępstw w Polsce. CBA patrzy w sposób kompleksowy na działania związane z tym rakiem korupcji, który musi być tępiony na wielu różnych poziomach i płaszczyznach. Niestety, to zostanie utracone być może bezpowrotnie, jeżeli plan PO zostanie zrealizowany - twierdzi Stanisław Żaryn.

Minister Siemoniak ogłosił, że nowa jednostka będzie funkcjonować w strukturach policji i będzie opierać się na wzorze Centralnego Biura Śledczego Policji. Ponadto, Krajowa Administracja Skarbowa przejmie kontrolę nad sprawdzaniem oświadczeń majątkowych osób zobowiązanych do ich składania, które dotychczas należały do kompetencji CBA. Walką z korupcją na poziomie ogólnokrajowym będzie zajmować się Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Siemoniak podkreślił, że dla ABW walka z korupcją nie będzie nowością. Jednak Żaryn obawia się, że przekierowanie zasobów i uwagi ABW na sprawy korupcyjne może ograniczyć jej zdolność do działania przeciwko zagrożeniom takim jak obcy wywiad, terroryzm i cyberprzestępczość, które stanowią aktywne zagrożenie dla Polski.

Mam wrażenie, że jest to pomysł, który może być również bardzo szkodliwy dla Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Mówiąc kolokwialnie „zalanie ABW” sprawami korupcyjnymi może się odbić na działaniu agencji przeciwko obcym wywiadom, terroryzmowi i hakerom, którzy nękają Polskę w sposób bardzo aktywny w ostatnim czasie - powiedział.

Likwidacja CBA według Stanisława Żaryna stanowi poważne zagrożenie dla Polski. - Warto się zastanowić nad tą długo stosowaną taktyką PO, która pokazuje, że CBA jest formacją niepotrzebną i zestawić z wynikami pracy Centralnego Biura Antykorupcyjnego chociażby z ostatniego roku. Ten raport pokazuje jednoznacznie, że CBA w ubiegłym roku miało pełne ręce roboty. Ponad 750 spraw operacyjnych oraz ponad 400 mln strat Skarbu Państwa, które CBA udało się wykryć. Widać wyraźnie, że jest to służba, która jest bardzo potrzebna, dobrze pracuje i powinna wykonywać swoje działania dalej a nie zmagać się z kłodami rzucanymi przez rząd - argumentuje Stanisław Żaryn.

Centralne Biuro Antykorupcyjne cieszy się ugruntowaną pozycją w Polsce i podejmuje działania przeciwdziałające korupcji w sposób wszechstronny. Jego zadania obejmują nie tylko ściganie przestępców, ale również analizę, kontrolę i edukację na różnych szczeblach władzy publicznej. CBA jest również doceniane za swoją działalność edukacyjną i profilaktyczną przez instytucje europejskie walczące z korupcją.

Jak zauważa Żaryn, na poziomie Unii Europejskiej istnieje powszechne przekonanie o potrzebie instytucji dedykowanych zwalczaniu korupcji. Parlament Europejski niedawno skrytykował rząd Bułgarii za plany likwidacji specjalnej prokuratury antykorupcyjnej.

Likwidacja CBA w Polsce będzie sprzeczna z tendencjami widocznymi na szczeblu międzynarodowym. To jest jeden z argumentów na rzecz zatrzymania tej fatalnej reformy, którą rząd Tuska przygotowuje - podsumowuje Żaryn.

źródło: Niezależna.pl