Kosiniak-Kamysz: "Polska będzie bronić swoich granic, będziemy dbać o ich nienaruszalność"

2024-04-17 14:38:28(ost. akt: 2024-04-17 14:43:25)

Autor zdjęcia: PAP

Wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz podkreślił w środę, że hasło o bezpieczeństwie granic nie stoi w sprzeczności z człowieczeństwem. "Polska będzie bronić swoich granic, będziemy dbać o ich nienaruszalność" - zapewnił.
Podczas wspólnej konferencji liderów PSL i Polski 2050 - Władysława Kosiniaka-Kamysza i Szymona Hołowni - politycy pytani byli m.in. o kwestię krytyki odnoszącej się do zabezpieczenia wschodniej granicy kraju i traktowania migrantów próbujących przekroczyć tę granicę. We wtorek Straż Graniczna informowała, że funkcjonariusze i żołnierze pomogli kobiecie - obywatelce Etiopii, która kilkanaście godzin wcześniej urodziła dziecko.

Systemy perymetryczne, różnego rodzaju działania zostały podjęte przez szefa MSWiA, będzie wzmocnienie zapory, ochrony polskich granic" - zaznaczył Kosiniak-Kamysz.

"Konstytucja RP zobowiązuje nas do ochrony nienaruszalności polskiej granicy. Jest to zresztą inicjatywa ogólnoeuropejska. Podobnie działa Finlandia, która boryka się z tym samym hybrydowym atakiem na swoją granicę, sterowanym i wykorzystującym osoby z różnych państw Afryki i azjatyckich, którzy są manipulowani i traktowani przez Rosję i Białoruś jako towar" - podkreślił wicepremier.

Szef MON zauważył, że w ramach ochrony wschodniej granicy "zgrupowanie zadaniowe na Podlasiu zostało finansowo wzmocnione najbardziej w historii". "850 mln zł przekazujemy na wojskowe zgrupowanie zadaniowe na Podlasiu, to dotyczy województw: lubelskiego, podlaskiego, części mazowieckiego i warmińsko-mazurskiego. To jest najwięcej ze wszystkich poprzednich lat, dużo więcej niż w poprzednich latach" - zauważył.

"Nasze hasło - bezpieczeństwo i ochrona granic - nie stoi w sprzeczności z człowieczeństwem. Pomoc kobiecie, która urodziła dziecko, została udzielona" - podkreślił Kosiniak-Kamysz.

"Polska będzie bronić swoich granic, będziemy dbać o ich nienaruszalność, ponieważ nie możemy ulec presji reżimu (Alaksandra) Łukaszenki i Federacji Rosyjskiej" - zapewnił. Podkreślił, że to państwa organizujące tę presję "są winne, a nie ci są winni, którzy chronią polską granicę". "Nigdy nie pozwolimy na obrażanie tych, którzy wykonują swoje obowiązki i chronią polską granicę" - zapewnił również Kosiniak-Kamysz.

W środę Straż Graniczna poinformowała na platformie X, że 201 cudzoziemców próbowało w ostatnich dwóch dniach nielegalnie przedostać się przez białorusko-polską granicę. Jak podała SG, kilku migrantom udzielono pomocy, zatrzymano też kolejnych tzw. kurierów. Do większości prób przekroczenia granicy doszło na odcinku ochranianym przez Podlaski Oddział SG.


red./PAP