Tak wygląda śmierć. Ma rosyjską twarz

2024-04-04 10:37:06(ost. akt: 2024-04-04 10:49:13)
Hełm zabitego strażaka w pobliżu zniszczonego przez atak dronów wozu strażackiego

Hełm zabitego strażaka w pobliżu zniszczonego przez atak dronów wozu strażackiego

Autor zdjęcia: PAP/Mykola Kalyeniak

Szef charkowskiej administracji obwodowej Ołeh Syniehubow powiadomił w czwartek rano, że ostatniej nocy siły rosyjskie wystrzeliły kilka fal dronów Shahed na Charków, zabijając cztery osoby i raniąc 12. Wcześniejsze doniesienia informowały nawet o siedmiu ofiarach śmiertelnych.

Rosjanie uderzyli co najmniej czterokrotnie, trafili w budynki cywilne. W wyniku powtórnego ataku dronów wroga na Charków zginęło trzech ratowników. Na miejscu ataków są wyspecjalizowane służby - napisał na Telegramie Syniehubow.

"Okupanci kilkakrotnie przeprowadzili ataki Shahedami na terytorium regionu. Wystrzelili co najmniej 15 wrogich dronów, z których część została strącona przez siły obrony powietrznej. (...) Cztery osoby poniosły śmierć. Pomoc medyczną otrzymało łącznie 12 osób" - poinformował szef władz obwodowych. (https://tinyurl.com/tdjs4uy9)

W Charkowie doszło do przynajmniej trzech eksplozji w związku z rosyjskim atakiem; mamy czterech zabitych, w tym kobietę – przekazał mer miasta Ihor Terechow.

"Ratownicy, którzy przybyli na miejsce ataku (...), zostali zaatakowani przez drony. Dwóch z nich zginęło na miejscu w wyniku odniesionych obrażeń, a kolejny zmarł w drodze do szpitala. Jeden ratownik również został ranny. Trzy jednostki sprzętu Państwowej Służby ds. Sytuacji Nadzwyczajnych (DSNS) zostały uszkodzone" - czytamy w komunikacie DSNS. (https://tinyurl.com/2s47x89d)

Rosyjskie drony przyleciały w rejon Charkowa z obwodu biełgorodzkiego w Federacji Rosyjskiej – ogłosiły Siły Powietrzne Ukrainy.

Mer Terechow poinformował o możliwych przerwach w dostawie prądu w niektórych dzielnicach Charkowa.

W ciągu ostatnich kilku tygodni Rosjanie uderzyli w wiele obiektów infrastruktury energetycznej Charkowa i regionu. W związku z tym wprowadzono harmonogramy przerw w dostawie prądu. W samym Charkowie deficyt wynosi od 100 do 200 megawatów energii elektrycznej - powiedział agencji UNIAN gubernator Syniehubow.

Iryna Hirnyk (PAP)