Pierwsza reakcja premiera Tuska na przeszukania u Zbigniewa Ziobry

2024-03-26 16:52:52(ost. akt: 2024-03-26 17:19:11)

Autor zdjęcia: PAP

Donald Tusk wyraził swoje poglądy na portalu X, sugerując, że prawo powinno być zawsze traktowane jako prawo, a sprawiedliwość - jako sprawiedliwość.
Donald Tusk wyraził swoje poglądy na portalu X, sugerując, że prawo powinno być zawsze traktowane jako prawo, a sprawiedliwość - jako sprawiedliwość. Te słowa mogą być odniesieniem do dzisiejszego przeszukania domu Zbigniewa Ziobry.

Na terenie kraju, na zlecenie prokuratorów badających wykorzystanie środków z Funduszu Sprawiedliwości, prowadzone są przeszukania. Sprawa ta ma związek ze śledztwem dotyczącym tego funduszu, który miał służyć pomocą ofiarom przestępstw oraz zrehabilitowanym więźniom. Jednak za czasów Zbigniewa Ziobry w resorcie sprawiedliwości zakres działań finansowanych ze środków funduszu znacząco się poszerzył. Środki te były wykorzystywane na różne cele, m.in. na sprzęty kuchenne dla kół gospodyń wiejskich czy pojazdy dla straży pożarnej. Często trafiały one do instytucji w okręgach, gdzie startowali w wyborach politycy Suwerennej Polski.

Premier Donald Tusk zamieścił znaczący post na portalu X, sugerując, że dotyczy on działań prokuratury w domu Ziobry.

Informację o przeszukaniu przekazał Patryk Jaki, lider Suwerennej Polski. Stwierdził, że służby włamały się do domu Zbigniewa Ziobry, niszcząc go podczas jego nieobecności, gdy był na leczeniu z powodu nowotworu. Jego nieobecność była łatwa do ustalenia, jednak nie było próby kontaktu. W tej samej sprawie służby miały także wejść do domów innych polityków Suwerennej Polski.

Podczas konferencji prasowej rzecznik Prokuratury Krajowej, Przemysław Nowak, poinformował, że Zbigniewa Ziobry nie było w domu podczas przeszukania, a prokuratura próbowała skontaktować się z jego rodziną bezskutecznie. Zaprzeczył również doniesieniom o wybiciu okien, ale potwierdził naruszenie drzwi w celu wejścia do domu byłego ministra. Zaznaczył także, że immunitet posła nie obejmuje pomieszczeń posła, lecz jedynie jego osobę.


źródło: x, wp.pl