Europejski Bank Centralny kontra Donald Tusk?

Według doniesień z portalu Politico, Europejski Bank Centralny może zająć stanowisko w obronie Adama Glapińskiego. Obecna koalicja rządząca w Polsce planuje postawić szefa Narodowego Banku Polskiego przed Trybunałem Stanu. Niemniej jednak, Traktat o Unii Europejskiej gwarantuje niezależność banku centralnego. Politico zaznacza, że inicjatywa Donalda Tuska może jeszcze bardziej zaostrzyć kryzys konstytucyjny w kraju.

Premier Donald Tusk obiecał złożyć wniosek o postawienie szefa Narodowego Banku Polskiego (NBP) przed Trybunałem Stanu, podkreślając gotowość odpowiedniego dokumentu. Informacja ta szybko zyskała rozgłos za granicą, szczególnie za sprawą mediów, takich jak Politico, które poddały plan Tuska krytycznej analizie, zwracając uwagę na potencjalną reakcję Europejskiego Banku Centralnego (EBC). Już w grudniu 2023 roku szefowa EBC, Christine Lagarde, wyraziła swoje poparcie dla Adama Glapińskiego, podkreślając statutową ochronę niezależności prezesów krajowych banków centralnych w przypadku ewentualnych prób ich postawienia w stan oskarżenia przez parlamentarną instytucję.

Zapewnienie niezależności banków centralnych, zgodnie z Traktatem o Unii Europejskiej, stanowi kluczową kwestię, którą podniosły media. Postawienie Glapińskiego przed Trybunałem Stanu, zdaniem Politico, mogłoby jedynie pogłębić kryzys konstytucyjny w kraju, co było już tematem wielu dyskusji w czasie pandemii, zwłaszcza w zachodnich gospodarkach.

Procedura postawienia Glapińskiego przed Trybunałem Stanu wymaga złożenia 115 podpisów poselskich pod wnioskiem skierowanym do marszałka Sejmu. Następnie Komisja Odpowiedzialności Konstytucyjnej dokonuje oceny, a Sejm podejmuje ostateczną decyzję większością głosów, przy obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów.

źródło: Politico