Ministrant bohaterem, powstrzymał wandala przed atakiem na kolejny kościół

Jak podał portal wPolityce.pl w miejscowości Konstantynów Łódzki, 23-letni mężczyzna, spowodował barbarzyńskie uszkodzenia trzech kościołów. W złowrogim zamierzeniu, przygotowywał się do ataku na kolejną świątynię, lecz dzięki bohaterskiej interwencji ministranta, udało się go zatrzymać. Teraz, sprawca stanął przed obliczem sprawiedliwości z oskarżeniami o dewastację mienia i obrazę uczuć religijnych.

Początek dramatu miał miejsce, gdy na ulicy Jana Pawła w Konstantynowie Łódzkim, zgłoszono niepokojące zajście. Świadkowie zauważyli osobę demolującą krzyże i wybijającą szyby w kościołach. Po przybyciu funkcjonariuszy na miejsce, okazało się, że trzy świątynie padły ofiarą brutalnych aktów wandalizmu. Zniszczenia, jakie wyrządził nieznany sprawca, to szkody o wartości sięgającej 5 tysięcy złotych.

Policjanci w trakcie interwencji zauważyli dwóch mężczyzn, w trakcie szarpaniny. Okazało się, że to dzielny 16-letni ministrant bronił kolejnej świątyni przed agresorem. Wandal został zatrzymany, ale odmawiał podania swoich danych osobowych.

Niestety, lista jego wybryków okazała się dłuższa. Teraz, młody człowiek musi stanąć przed wymiarem sprawiedliwości, grozi mu kara do 5 lat więzienia, a nawet wyższa zważając na jego historię przestępczą. Dodatkowo, odpowiedzialność czeka go za kradzież butelki wody ze sklepu. Trwa proces wnioskowania o tymczasowe aresztowanie na okres 3 miesięcy.