Polska na celowniku TSUE za brak wdrożenia europejskiej dyrektywy

Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej nałożył na Polskę sankcje za brak wdrożenia dyrektywy dotyczącej Europejskiego Kodeksu Łączności Elektronicznej. Kara wynosi 4 miliony euro jako ryczałt oraz dodatkowo 50 tysięcy euro za każdy kolejny dzień, dopóki przepisy nie zostaną wdrożone.

Ministerstwo Cyfryzacji zapowiada, że prace nad ustawą wprowadzającą dyrektywę zostaną zakończone do czerwca. Resort wyjaśnia, że obecnie trwają prace nad ustawą oraz przepisami wprowadzającymi dotyczącymi komunikacji elektronicznej.
Projekty zostały skierowane na koniec lutego do uzgodnień międzyresortowych, opinii publicznej oraz oceny przez związki zawodowe i organizacje pracodawców.

Komunikat Ministerstwa Cyfryzacji jest odpowiedzią na decyzję TSUE, która została wydana w czwartek w sprawie skargi Komisji Europejskiej przeciwko Polsce za brak wdrożenia dyrektywy dotyczącej Europejskiego Kodeksu Łączności Elektronicznej. Dyrektywa ta, mająca kompleksowo regulować sektor łączności elektronicznej, została przyjęta w grudniu 2018 roku, a kraje członkowskie UE miały ją wdrożyć w ciągu dwóch lat.

Skarga Komisji Europejskiej została skierowana w lipcu 2022 roku, domagając się zapłaty 3,27 miliona złotych jako ryczałtu oraz 59,3 tysięcy euro za każdy dzień opóźnienia od daty wyroku. Zgodnie z orzeczeniem TSUE, Polska ma zapłacić 4 miliony euro jako ryczałt oraz 50 tysięcy euro za każdy dzień, dopóki dyrektywa nie zostanie wdrożona.