Lewica przedstawia swój pomysł na zaangażowanie mieszkańców w życie Olsztyna

2024-02-29 10:00:43(ost. akt: 2024-02-29 10:21:42)

Autor zdjęcia: Zbigniew Woźniak

KKW Lewicy zaprezentował swój plan na aktywizację mieszkańców Olsztyna. W programie wyborczym partii na nadchodzące wybory znajduje się m.in punkt o zwiększeniu partycypacji mieszkańców w działania Rady Miasta Olsztyna.
Podczas konferencji kandydat Lewicy na prezydenta Olsztyna Bartosz Grucela mówił o przestrzeni do zabierania głosu przez mieszkańców podczas obrad Rady Miasta i ułatwieniu procedury obywatelskiej inicjatywy uchwałodawczej.

— Chciałbym by w przyszłej Radzie Miasta dla mieszkańców powróciła przestrzeń do wypowiadania się mieszkańców Olsztyna. Kilka lat temu mieszkańcy zostali pozbawieni możliwości zabierania głosu. Co roku przewidziana dla mieszkańców na swobodne zabieranie głosu jest tylko jedna sesja – ta, na której omawiany jest Raport o Stanie Miasta. Wtedy mieszkaniec, jeśli chciałby zabrać głos, musi zebrać 50 podpisów i ma tylko 5 minut na wyrażenie swoich opinii. Chcemy by była taka możliwość na każdej Radzie — stwierdza kandydat Lewicy.

Małgorzata Matuszewska-Boruc zwróciła uwagę konieczność większego zainteresowania przez Radnych jednostkami pomocniczymi Rady Miasta. — Rady Osiedla to to organ pomocniczy Rady Miasta, a nie czujemy się tak. Nasze uwagi są gdzieś chowane. Chcielibyśmy też widzieć radnych miejskich na naszych spotkaniach, które mamy co miesiąc. Niestety, mimo licznych zaproszeń radni nie przychodzą — zauważa Matuszewska-Boruc.

Fot. Zbigniew Woźniak

Adrian Godlewski przedstawił postulat zwiększenia uprawnień Rad Osiedli — Chcemy, aby władze miasta musiały zasięgnąć opinii Rad Osiedli czy to przy toczących się inwestycjach, czy inwestycjach, które dopiero będą opiniowane. To bardzo ważne, żeby zaangażować zdecydowanie większą ilość mieszkańców w funkcjonowanie miasta — mówi Godlewski.

Fot. Zbigniew Woźniak

KKW Lewica i Razem wraz z OPZZ chcieliby stworzenia przy Prezydencie Olsztyna doradcy ds. społecznych. Propozycję przedstawiał Jarosław Szunejko – Chodzi o stworzenie miejsca gdzie mieszkańcy będą mogli przyjść po porady z prawa pracy. Możliwe, że gdyby taka instytucja istniała nie było ponad dwuletniego sporu płacowego w Urzędzie Miasta — dodaje przewodniczący Szunejko.

Fot. Zbigniew Woźniak

kg