Czy to początek końca PiSu?

2024-02-15 13:11:51(ost. akt: 2024-02-15 13:25:35)
Zdjęcie jest ilustracją do tekstu

Zdjęcie jest ilustracją do tekstu

Autor zdjęcia: PAP

Jak wynika z informacji przekazanych przez WP najbardziej wpływowi prezesi w okresie rządów PiS - Daniel Obajtek i Jacek Kurski - otrzymają gwarancję miejsc na listach do Parlamentu Europejskiego.
Start byłego prezesa Orlenu jest niemal pewny, natomiast los byłego szefa TVP wciąż jest niepewny, co wywołuje niezadowolenie w partii. W tle kwestii pojawiają się także ogromne pieniądze.

Duża grupa polityków PiS sprzeciwia się temu, aby były prezes PKN Orlen Daniel Obajtek i były prezes TVP Jacek Kurski otrzymali miejsca na listach do Parlamentu Europejskiego - wynika z informacji WP.

Wielu również nie jest zadowolony z planów startu w wyborach do PE Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Część osób z PiS sprzeciwia się także umieszczeniu Zbigniewa Ziobro na listach.

W partii rozpoczyna się intensywna gra interesów w sprawie miejsc na listach wyborczych do Parlamentu Europejskiego. Jak donosi Wirtualna Polska, Daniel Obajtek otrzymał od Jarosława Kaczyńskiego obietnicę pierwszego miejsca na podkarpackiej liście, którą bez wahania zaakceptował. Sprawa z Jackiem Kurskim wygląda nieco inaczej. WP przekazuje, że ex-prezes TVP stara się o miejsce na listach do PE, jednak takiego zapewnienia jeszcze nie otrzymał.